 |
korek2612.moblo.pl
wkładałem Jej ręce pod bluzkę a inne piszczały z zazdrości. idiotki.
|
|
 |
|
wkładałem Jej ręce pod bluzkę, a inne piszczały z zazdrości. idiotki.
|
|
|
|
przestań. wystarczy już tych popisów jaka to jesteś odważna, tych chorych gierek, dzięki którym chcesz mnie odzyskać. nie wrócę. na pewno nie wtedy, kiedy będziesz się z Nim migdalić. czyż nie łatwiej po prostu powiedzieć co się czuje? dlaczego miłość w tych czasach jest tak powszechnie uważana za powód do hańby?
|
|
|
|
uwielbiałem to co Nas łączyło. takie bezgraniczne zaufanie. rozmowy o wszystkim i o niczym. długie spacery. przyjaźń. wiedziałem, że jeżeli spróbujemy czegoś więcej i to coś się skończy, już nigdy nie będzie tak, jak dawniej. tego się bałem. i gdyby nie to bez zastanowienia błagał bym Ją na kolanach, żebyśmy spróbowali. kochałem Tą istotkę.
|
|
|
|
bądźmy szczerzy. nie znaczyłaś nic. byłaś tylko dla szpanu.
|
|
|
|
chciałabym zobaczyć Twoją minę, na wieść o tym, że nie żyję.
|
|
|
|
` ej frajerze, nowa dziwka w eterze więc bierz ją.! taak to o Tobie mała ;]
|
|
|
|
Słodka Naiwna?Dziwka Lub Szmata? Jak Wolisz? Mi To Lata. ;pp
|
|
|
|
Jadąc tam myślałam tylko nad tym co ci powiem , jak mam zacząć rozmowę , jak się wytłumaczyć ... gdy mnie ujrzałeś podszedłeś podając mi dłoń , bez żadnego pocałunku . zapytałam - pogadamy ? - nie . - dlaczego ? - bo nie . ściągnąłeś koszulkę tańcząc ze swoja byłą dziewczyną . ja niczym kłębek nerwów stałam pod ścianą obserwując cię . po chwili zobaczyłam jak wychodzisz z imprezy z tą lafiryndą . próbowałam powstrzymać łzy , nie potrafiłam . byłam bezsilna .
|
|
|
|
Pojechałam tam z nadzieją , że ten wieczór spędzimy razem. Twoje spojrzenie powodowało łomot mojego serca. Pocałunek na schodach nadał mi siły na resztę imprezy. Czekałam na Ciebie całe 2 godziny abyś w końcu ze mną zatańczył a Ty siedziałeś z koleżankami i piłeś dobre piwo. Stwierdziłam,że nie ma sensu i poszłam się bawić. Nagle podczas tańca ktoś chwytał mnie za dłoń.Przede mną stanął mężczyzna idealny z tysiącem wad palący papierosa. Powiedziałam, że ma go zgasić. Zrobił to natychmiast. W krótką chwilę stałam się najszczęśliwszą osobą na świecie. Twoje oczy pełne nadziei i zmysłowości. Rozpływałam się w środku. Poczułam Twoje drżące wargi na mojej szyi. Wiedziałam , że tej nocy przeżyje najwspanialsze chwile w moim życiu. Tak właśnie było. Pomimo tego , że Twoja dziewczyna i jej koleżanki wyzywają mnie od szmat i kurw, kocham Cię najbardziej na świecie.
|
|
|
|
Nigdy nie warto tęsknić za kimś , co do kogo nie mamy pewności , że śpi tej nocy samotnie.
|
|
|
|
Koloruję szarość wokół mnie. Granice wyobraźni nie liczą się .
|
|
|
|
Dodaj komentarz