|
Gdybyś był, a nie bywał, raz na jakiś czas byłabym wreszcie czyjaś - nie bezpańska, aż tak.
|
|
|
miał być skarb , miało być naj . i to tylko moja wina , że kochałam skurwysyna .
|
|
|
a kiedy będe umierać u smiechnę się i powiem : kurwa , fajnie bylo !
|
|
|
a wiesz dlaczego ja nie jestem wszystkie ? bo nie byłam wszstkich . byłam tylko Twoja ...
|
|
|
nie mam ochoty na weekend z Tobą i kolejny tydzień łez bo nie raczysz się odezwać . Naipisać chociaż głuiego smsa .
|
|
|
-Kocham Cię !. - Co mówisz?. - Że masz spierdalać...
|
|
|
teraz zimna wódka, która koi twój ból. zastąpiła przyjaciół, którzy wbili w plecy nóż.
|
|
|
a wódka srawiła, że znów znalazła się w Jego ramionach mimo że ostatnim razem mówiła : ''nigdy więcej''
|
|
|
`a jak nie wyjdzie, to na spalonych mostach pij czysta.`
|
|
|
Nie rozumiem tego wszystkiego , co mnie otacza , nawet siebie przestałam rozumieć .
|
|
|
Siedziałam dziś na podłodze, palac fajka i zastanawiając się po raz tysieczny czy ja w ogóle cokolwiek znaczyłam dla Ciebie, czy mnie kiedykowliek kochałeś. Potem zaczełam się histerycznie śmiać. Przypomniały mi się Twoje słowa: "Nie zadawaj pytań na któe nie chcesz znać odpowiedzi." I właśnie wtedy uświadomiłam sobie, że przecież to nieistotne. Gdybyś mnie kochał nie wybaczyłabym sobie, że Cię straciłam, a gdybyś mnie nie kochał nie wybaczyłabym Tobie. ; niekonwencjonalna
|
|
|
spierdoliłeś, ale naprawimy . /paramour
|
|
|
|