|
kooszmarek.moblo.pl
Ona ma swoja prywatną rzeczywistość nie jest zatruta chorym światem .
|
|
|
Ona ma swoja prywatną rzeczywistość, nie jest zatruta chorym światem .
|
|
|
- dlaczego Ty tak bardzo lubisz huśtawki ? - bo... pozwala mi chociaż na chwilę przenieść się w ten dawny, dziecinnie bez problemowy świat .
|
|
|
następnym razem postaram sie mniej kochac, mniej pragnąc, mniej pożądac a właściwie to nigdy nie zakochiwac ..!
|
|
|
Nie będę pieprzyła, że życie jest jak taniec. Że jeden zły krok może zjebać wszystko. Tylko ja nie umiem tańczyć ;-(
|
|
|
Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, to nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafił się zabić ;
|
|
|
Ty myślisz, że jak sobie dasz w opisie na gadu "Kamilka", "Klaudia" czy jeszcze jakieś inne imię znanych kurw, to ja siądę w kącie i będę płakać? Pff! Te dni już minęły! A właściwie mijają, a dokładniej kiedyś miną...
|
|
|
To przykre, ale tęsknię za mężczyzną, który powiedział, że mam fajny tyłek. Tych, którzy powtarzali, że jestem cudowna, inteligentna - zapomniałam już dawno.
|
|
|
Żyje dopiero pierwszy raz, więc nie przypierdalajcie się do mnie.
|
|
|
W dzisiejszych czasach najczęściej spotykana miłość to ta od pierwszego włożenia.
|
|
|
On: Dla Ciebie nawet temperówke do mazaków znajdę.
Ona: Ta? To kurwa wypierdalaj szukać. Jak znajdziesz to daj znać
|
|
|
Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.
|
|
|
i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie .
|
|
|
|