On delikatnie chwycił ją za dłoń. Swymi błękitnymi oczyma, zmierzał ją wzrokiem. Z powagą i lekkim uśmieszkiem, powiedział, że jest bardzo piękna i że chciałby z nią spędzić całe swoje życie Ona poprosiła by się nachylił. A jak to zrobił wyszeptała mu do ucha: "Pocałuj mnie w dupę, Romeo". Powiedziawszy to odeszła i nigdy nie wróciła.
|