|
koffi.moblo.pl
Kilka minut po 2 w nocy. Ona siedząc w swoich ulubionych bokserkach i zielonej koszulce kończyła czwartą fajkę i zaczynała piątą. ''To śmieszne'' pomyślała gdy Liroy
|
|
|
koffi dodano: 17 lipca 2011 |
|
Kilka minut po 2 w nocy. Ona siedząc w swoich ulubionych bokserkach i zielonej koszulce kończyła czwartą fajkę i zaczynała piątą. ''To śmieszne'', pomyślała, gdy Liroy w jej słuchawkach zaczął 'płonąć' w ytowrze ''Czy ty czujesz to'' - zachichotała w duchu na myśl o tym co dziś, a właściwie wczoraj wydarzyło się. O tym jak on powiedział, że jej nie kocha, że tęskni za byłą. Zaczęła śmiać w głos, bo przecież nie powiedział za KTÓRĄ byłą tęskni, ale pewnie za rudą. Taaaaaaaaaak są siebie warci. Dziwka pijąca ciągle na ławkach i dupek, a także męska dziwka w jednym. Liroy zamilkł. Ona chcąc nie chcąc wzięła pustą butelkę Danielsa i swoją zapalniczkę - wyszła z altanki przed domem, wyszła także z jego życia. Jednak to nie bolało ją tak bardzo. Wiedziała teraz kim on był naprawdę. I kim ona stała się przez niego.
|
|
|
koffi dodano: 17 lipca 2011 |
|
wciągam koks, staczam się jak Kate Moss, ejj nie przeszkadza mi to.
|
|
|
koffi dodano: 16 lipca 2011 |
|
Mam okropną chęć podejść do Ciebie i wyznać co czuję. Powiedzieć "Cześć , zajmujesz moje myśli nie nie wiem co robić.Dawno nikt nie narobił w moim życiu takiego bałaganu jak ty. ". Po prostu uśmiechnąć się i przyciągnąć do siebie a za nim bym cię pocałowała wczułabym się w twój oddech, który oplatał by moją szyję. Chciałabym powiedzieć że jakbyś był mój nie przestawałabym Cię całować i dumą chodziłabym z Tobą za rękę patrząc jak inne rozbierają Cię wzrokiem. Ale jak na razie ja sama będę rozbierać Cię tylko i wyłącznie wzrokiem. / nofound moje kochanie, talent mrrrrr ♥♥
|
|
|
koffi dodano: 16 lipca 2011 |
|
czasem lubię pofilozofować nad rzeczami niewartymi uwagi, drobnymi
sprawami, bo gdy na przykład mleko się rozleje czy je to boli, czy czuje się
rozerwane na małe atomy, drobne cząsteczki? czy szklanka za nim tęskni,
czy gdy upada sama próbuje się podnieść? a może czeka na pomocną dłoń?
|
|
|
koffi dodano: 16 lipca 2011 |
|
dzięki za możliwość wyboru
między Tobą a Tobą,
wybacz, że wybiorę Ciebie.
|
|
|
koffi dodano: 16 lipca 2011 |
|
kocham Cię - nie wiem już kiedy Ci to mówiłam, nie pamiętam czy
kiedykolwiek mogłam władać w Twoim kierunku owymi słowami.
|
|
|
koffi dodano: 15 lipca 2011 |
|
- ile idziesz do domu?
- hm. dwie piosenki i trzy myśli o nim .
|
|
|
koffi dodano: 15 lipca 2011 |
|
bełkotał coś na zasadzie, że cały świat upadł do jej stóp, że gdyby chciała mógłby.
Osunął się z jej barków, chwyciła go w pół nie chcąc jego zderzenia z betonem.
Uśmiechnął się zadowolony, zaśmiał... poczuła zapach tequili i whisky.
Pocałuj mnie - szepnął zachrypnięty od zimnych trunków, w powietrzu unosił się zapach
jego wody kolońskiej. Dobranoc - powiedziała tracąc szansę na ostatni pocałunek.
|
|
|
koffi dodano: 14 lipca 2011 |
|
klęknąłby przed nią tylko gdyby
musiał zawiązać buta, w żadnych
innych okolicznościach więcej.
|
|
|
koffi dodano: 14 lipca 2011 |
|
zapłaczesz kiedyś pijanymi łzami.
|
|
|
koffi dodano: 14 lipca 2011 |
|
przyprze do ściany w mocnym uścisku, krępując
swymi dłońmi Twoje drobne dłonie zacznie zwycięsko
całować, schodząc miękkimi ustami na szyję - każda
z nas tego czasem potrzebuje.
|
|
|
koffi dodano: 13 lipca 2011 |
|
Marzyła o tym, żeby pofrunąć, żeby uciec jak najdalej stąd. Miała już dosyć problemów i tego przereklamowanego świata.
|
|
|
|