|
koffi.moblo.pl
pewnie nie raz na twym policzku zachodziła reakcja między łzą a deszczem.
|
|
|
koffi dodano: 14 czerwca 2011 |
|
pewnie nie raz na twym policzku
zachodziła reakcja między łzą, a deszczem.
|
|
|
koffi dodano: 14 czerwca 2011 |
|
Drogie "przyjaciółki"! Nie kopcie mnie w dupę, gdy jestem samotna.
|
|
|
koffi dodano: 14 czerwca 2011 |
|
zabił dobrą, wyrozumiałą mnie.
|
|
|
koffi dodano: 14 czerwca 2011 |
|
śmiało mogę powiedzieć, że
czas bez niego przelewał się
jak wódka w żołądku.
|
|
|
koffi dodano: 14 czerwca 2011 |
|
nie potrafię ogarnąć ile
litrów wódki, ile paczek
szlugów i ile jointów trafiło
do mojego organizmu
przez niego.
|
|
|
koffi dodano: 14 czerwca 2011 |
|
związuje włosy, na balkonie palę fajkę, a może dwie. wypijam zimne
piwo idę próbować dawać sobie radę, idę krwawić sztucznym uśmiechem.
|
|
|
koffi dodano: 12 czerwca 2011 |
|
uwielbiam stawać na palcach by musnąć cię moimi ustami twoje usta. uwielbiam kiedy bierzesz mnie na kolana i mówisz, że nie lubisz gdy ja fatyguję się dla ciebie.
|
|
|
koffi dodano: 12 czerwca 2011 |
|
kocham go w niebieskiej koszulce i zielonej. kocham go w spodniach z reserved i w jego niebieskich najkach. kocham go kiedy jest wesoły. kocham go kiedy jest wkurwiony, bo odwołali trening a on jest już pod boiskiem. kocham jego bezradną minkę, kiedy mówię mu że znów pokłóciłam się mamą i że znów muszę iść spać do przyjaciółki. kocham jego niebieską bluzę, której ani razu nie miałam na sobie, kocham siedzieć w jego pomarańczowej koszulce i pisać te pierdoły.
|
|
|
koffi dodano: 12 czerwca 2011 |
|
zazdrościsz mi dziewczynko naturalnej opalenizny, jednak mówisz, że byłam w solarium. nie, nie byłam. polceam tydzień w portugalii. zazdrościsz mi ciuchów, choć mówisz, że to same szmaty. nie, ale nie metki są najważniejsze. zazdrościsz mi oryginalnych butów i trampek, jednak mówisz, że to podróbka. zazdrościsz mi włosów, jednak mówisz, że to fraba, uwierz kochanie, że do fryzjera chodzę tylko podciąć grzywkę, lub czasem końcówki. zazdrościsz mi chłopaka, ale ciągle mówisz, że mnie zdradza i olewa. nie kochanie. kocha mnie najbardziej na świecie i nie da nikomu mnie skrzywdzić.
|
|
|
koffi dodano: 12 czerwca 2011 |
|
nie jestem normalną nastolatką, napewno. Wolę koturny niż szpilki. Wole męskie koszulki niż niektóre rzeczy z Croppa. Wolę Eminema od Peji i nie lubię nosić rozpuszczonych włosów. Przy chłopakach zachowuję się normalnie, przeklinam do nich i pokazuję kto tu rządzi. Wolę to niż chichotać się i robić słodkie minki. Wolę pojechać do mojego chłopaka do domu niż obściskiwać się w nim na jakmiś przystanku czy w parku. Nie jestem idealna, ale oczekuje tego od moich znajomych. Wolę koszykówkę od siatkówki i piłkę ręczną od nożnej. Nie piję tymbarków, bo w pokoju za łóżkiem zawsze mam danielsa. Uwielbiam o 22:13 jeździć na BMXie po dziurawych drogach w mojej wiosce niż mulić przed kompem. Kinga, jestem. cześć.
|
|
|
koffi dodano: 12 czerwca 2011 |
|
gdybym miała odpowiedzieć na pytanie: Jaka jestem? Odpowiedziałabym, że jestem wredną suką, która słucha perwersyjnych wersów, która kocha skurwysyna i nie sprząta w swoim pokoju, która zna kamasutrę na pamięć i która ucieka nie raz z domu. Ale boję się reakcji niektórych ludzi, bądź rodziny. Dlatego odpowiadam, krótko.'' Lubię książki i kolekcjonuje kapsle od tymbraka.''
|
|
|
koffi dodano: 12 czerwca 2011 |
|
jestem nienormalnie szczęśliwa. albo to w jego perfumach było za dużo maryśki i się nawąchałam. kocham go.
|
|
|
|