|
kochamtenstanx3x3.moblo.pl
boję się że przestaniesz mnie kochać.. nie bój się. nigdy nie zacznę.
|
|
|
- boję się że przestaniesz mnie kochać.. - nie bój się. nigdy nie zacznę.
|
|
|
Zaufanie to świadomość,że ktoś może Cię skrzywdzić jednym ruchem. I stuprocentowa pewność,że tego nie zrobi.
|
|
|
Przyjaźń? Kiedy na 'spierdalaj' ona dalej idzie za Tobą, bo wie, że masz problem. / chill.out
|
|
|
- wiesz, kocham Cię. - a ja Ciebie skarbie. - ale.. - ale co? - ale.. nie mogę być z Tobą. - że co kurwa?! - nie zasługuje na Ciebie, zobacz jaki ze mnie skurwiel. jaką mogę dać Ci przyszłość? co ja mogę Ci kurwa zaoferować później. tylko kurwa zielsko. - nie mów tak, razem kurwa damy radę. - myślisz? - tak. damy radę, bo się kurwa kochamy. przejdziemy przez to razem
|
|
|
- kawy, herbaty, piwa? - nie, dziękuje. - a może jesteś głodna? - nie, nie jestem. - to czego Ci potrzeba? - oj zamknij się i mnie przytul .
|
|
|
Ty chuju ! Zdradziłeś mnie z tą suką ! Jebana Barbie. Jakby jej, kurwa, Ken nie wystarczał! - krzyknęła pięcioletnia dziewczynka i rzuciła misia na ziemię ..
|
|
|
nie wiesz jak to jest wybuchnąć niekontrolowanym płaczem . nie wiesz jak to jest nie mieć obok siebie jednej z najważniejszych osób w życiu. nie wiesz jak to jest opuścić miejsce, w którym dotąd spędzało się więcej czasu niż w domu. nie wiesz jak to jest żyć drugim sercem. jak to jest mieć kogo przytulić, by za chwilę móc wycierać mu łzy. nie wiesz jak to jest mieć tak zjebane pomysły , a później znaleźć możliwość ich realizacji. nie wiesz jak to jest być Jej przyjaciółką.
|
|
|
spoglądam na leżący telefon na komodzie, czy przypadkiem jego ekran nie miga. zajadam się jakąś tanią sałatką, dietetyczną. w głośnikach leci piosenka, którą tak niedawno mi dedykowałeś. w oczach krążą jedynie łzy. i znów w sercu obwiniam samą siebie , powtarzam, że to przeze mnie odszedłeś. ale chwilę później zdaję sobie sprawę, że w tej zdradzie nie miałam najmniejszego udziału. mimo wszystko, kocham , wiesz? /
|
|
|
- kochanie muszę Ci coś powiedzieć. - wyszeptała za jego plecami. - nie mam czasu teraz. - rzucił i dając jej buziaka odszedł. - ale to ważne. - krzyknęła za nim ale on nawet się nie odwrócił. następnego dnia napisała mu smsa że chce się spotkać, nie odpisał. wieczorem wyszła z domu do przyjaciółki, szła ciemną głuchą ulicą gdzie nie było nikogo. złapał ją od tyłu i przycisnął do ściany. - ty szmato, zdradziłaś mnie. czemu mi nie powiedziałaś? - krzyczał zagryzając wargę. - chciałam ci powiedzieć ale nawet nie miałeś dla mnie czasu. - syknęła. wtedy on uderzył ją z całej siły, upadając uderzyła głową o schody. skopał ją po brzuchu i uciekł. na drugi dzień znaleziono jej ciało, nie żyła. a on nie przyszedł na pogrzeb bo zaliczał na imprezie następną. / grozisz_mi_xd
|
|
|
z sekundy na sekundę czuję, że się od siebie coraz to bardziej oddalamy ./ yezoo
|
|
|
– RATUNKUUUUUUUU!!!!!!!!!!!! – Słyszałeś? – Co? – Ktoś wołał ratunku. – Kto? – No nie wiem... Kobieta. – Aha... – To co, idziemy zobaczyć? – No co ty, kobiety nie widziałeś? / bols .
|
|
|
dopiero po stracie pewnej osoby dostrzegamy jak bardzo była Ona ważna. / yezoo
|
|
|
|