|
kocham.aniola.moblo.pl
Kiedy się obudziłem ty wciąż spałaś. Kiedy się obudziłem słyszałem twój łagodny oddech. Widziałem twoje zamknięte oczy poniżej kosmyków włosów... I byłem głęboko por
|
|
|
Kiedy się obudziłem, ty wciąż spałaś. Kiedy się obudziłem, słyszałem twój łagodny oddech. Widziałem twoje zamknięte oczy, poniżej kosmyków włosów... I byłem głęboko poruszony. Chciałem się rozpłakać, obudzić cię, ale spałaś tak głęboko. W półświetle twoja skóra jarzyła się życiem, tak ciepła i słodka, chciałem ją pocałować, ale bałem się obudzić cię. Bałem się, że znów obudzisz się w moich ramionach. Zamiast tego chciałem, żeby coś, nie ktoś, mogło odebrać mi, mnie samego - ten wieczny obraz ciebie. Poza twoją twarzą, widziałem czystą, piękną wizję, ukazującą nas w perspektywie mojego całego życia, wszystkie lata które nadchodzą, wszystkie te które odeszły. To było najpiękniejsze: czuć, po raz pierwszy to, że zawsze będziesz moja, że ta noc będzie trwać wiecznie... | kocham.aniola
|
|
|
niektórzy mówią, że życie jest do dupy. całkowicie się z nimi zgadzam / kocham.aniola...
|
|
|
możesz próbować przeczytać mój tekst z kartki zanim skończę go pisać,ale nie poznasz sensu moich słów zanim je wypowiem i nie ma takiej możliwości bym pozwolił Ci mnie zatrzymać przed sianiem chaosu bo gdy coś mówię, robię to, i nic mnie nie obchodzi co ty o tym myślisz, robię to dla siebie, więc jebać świat, olać go, on jest zbyt nabuzowany i jeżeli coś spróbuje mnie powstrzymać
to i tak będę tym kim powinienem być. / kocham.aniola
|
|
|
a jeśli mam umrzeć to w twoich ramionach Aniele / kocham.aniola
|
|
|
siedzę na parapecie z fajką w dłoni, chociaż zakazałaś mi palić. ale nie wytrzymałem. to wszystko , te emocje rozrywają mnie na strzępy. mam już tego wszystkiego dość. chce aby było tak jak dawniej. z dnia na dzień jest coraz gorzej, z dnia na dzień przestaje wierzyć w to, że jesteś mi przeznaczona // kocham.aniola
|
|
|
ciągle to samo. te same kłótnie, ta sama radość, ten sam smutek, to samo wzruszenie. to wszystko ciągle się powtarza . zmieńmy to. niech wszyscy nam zazdroszczą. nie wiem co możemy zrobić. ale niech to będzie coś cudownego, magicznego. // kocham.aniola
|
|
|
kocham w tobie wszystko. twoje drobne ciało. długie brązowe włosy. uwielbiam kiedy się uśmiechasz dzięki mnie. czasami naprawdę muszę odgrywać głupka xd. ale działa. kocham gdy robisz dziwne miny, gdy spędzam z tobą czas czuję, że żyję. i wiem, że to może dziwne, ale nie wiem co bym bez ciebie zrobił. jesteś moim tlenem. jesteś tą jedyną // kocham.aniola.
|
|
|
a pamiętasz jak się poznaliśmy ? lekcje gitary, wracałaś ze sprzętem do domu. taka malutka, drobna a tyle siły. i ja stojący koło bloku z kumplami. czułem od ciebie bijące ciepło. widziałem cię pierwszy raz a chciałem cię przytulić. podbiegłem do ciebie. chłopaki śmiali się z tego co ja robię. to nie było w moim stylu zaczepiać obce laski. zaproponowałem pomoc. wahałaś się przez chwile wkońcu się zgodziłaś. gadaliśmy. dużo gadaliśmy. tydzień później o tej samej porze też tam czekałem. tak co tydzień. potem był pierwszy delikatny pocałunek. wymiana numerami, imprezy. i teraz jesteś moja // kocham.aniola.
|
|
|
czasami jak myślę o tobie zastanawiam się dlaczego akurat ja ? jesteś piękna, inteligentna. możesz mieć każdego. wybrałaś sukinsyna z jebanymi nałogami. znosisz wszystko. moje wybuchy złości gdy jestem zazdrosny, prowadzisz mnie do domu gdy jestem najebany. jesteś po prostu aniołem // kocham. aniola.
|
|
|
siema ;D piotrek jestem ... pierwszy raz na moblo. jeszcze wszystkiego tu nie ogarniam, ale powoli uczę się . jak tu trafiłem ? moja dziewczynka tu pisze. chyba tyle ..
|
|
|
|