|
Aż w końcu przychodzi taki moment, kiedy czujesz, że to, w co brniesz tak długo, traci swój sens. Zamierzasz odpuścić, wycofać się, tak po prostu usunąć się w cień, ale nie możesz. Nie możesz zakończyć tego, co przez pewien okres w życiu dawało Ci szczęście na każdym kroku, czegoś z czym wiąże się tak wiele wspomnień i marzeń.
|
|
|
Czemu narobiłeś mi nadziej ! A teraz mówisz że jestem nikim :(
|
|
|
Blizny po tej historii nie zagoją się nigdy !!!
|
|
|
Spotkałam dziś miłość... I co Ci mówiła? Przepraszała, że nie zawsze trwa do końca... Płakała? Płakała, bo często rani... Krzyczała? Krzyczała, że nie jest zawsze piękna... Śmiała się? Śmiała się , bo umie z siebie kpić Żałowała czegoś? Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie... Była zła? Złościła się, że czasem w nią wątpimy... Cieszyła się? Cieszyła się, że jej tak często szukamy... Co Ci jeszcze powiedziała? Powiedziała, że nie jest dla mnie...;/
|
|
|
Gdzie są ci którzy mieli być na zawsze !!
|
|
|
tylko madra kobieta woli być samotna niż tkwić w związku który nie ma przyszłości
|
|
|
ZBYT WIELE TRACIMY MYŚLĄC CO POWIEDZĄ INNI !!!
|
|
|
czego Ty tak naprawde ode mnie oczekujesz? słodkich słówek, przychodzenia na zawołanie, przenoszenia mnie z kąta na kąt? tego własnie chcesz? a zastanawiałeś się czego ja od Ciebie chcę? w tym wszystkim ty jesteś najważniejszy, wszystko masz podsuwane pod nos i nadal Ci mało, nie widziesz tego, że staram się jak tylko mogę, a Ty widzisz tylko moje błedy.. czy oto w tym wszystkim chodzi? to, że raz na jakiś czas powiesz coś dobrego, postarasz się myślisz że to wystarczy? lepiej ciesz się z tego co masz, bo życie Ci więcej nie da. nie licz na ulgowe traktowanie.. tak naprawde chcę Ciebie, twojej szczerości, ciepła.. proszę tylko o to.
|
|
|
jak mu napiszesz sms'a, żeby wpadł do Ciebie , to przyjdzie wcześniej niż raport.
|
|
|
Wiem jak ułożyć rysy twarzy by smutku nikt nie zauważył
|
|
|
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze.
|
|
|
a rzeczywistosc budzi mnie swym czułym 'spierdalaj' .
|
|
|
|