|
kochaaamm.moblo.pl
to nie jest tak że Cię nie kochałam. po prostu zabrakło mi siły na czekanie aż dorośniesz .. kOch..aamm
|
|
|
` to nie jest tak, że Cię nie kochałam. po prostu zabrakło mi siły na czekanie, aż dorośniesz .. / kOch..aamm
|
|
|
` nienawidzę, kiedy rozmawiasz z jakąkolwiek inną dziewczyną, uśmiechasz się do niej w ten słodki sposób, a później opowiadasz o niej godzinami. tak wiem, jesteśmy przyjaciółmi, ale tej zazdrości o Ciebie nie umiem ogarnąć
|
|
|
po prostu lubię to co robię, robię to co lubię non stop!
|
|
|
` - wiesz co mnie wkurza u takich ludzi jak Ty? - no co? - wszystko kurwa.
|
|
|
unikam ludzi fałszywych.. i dlaczego nagle zrobiło się tak pusto?
|
|
|
Boże, dlaczego na mojej drodze postawiłeś jego.? Niebieskookiego chłopaka o blond włosach. Pozwoliłeś bym się w nim zakochała, ale nie pozwoliłeś nam być razem. Dlaczego kurwa.?! Myślałam, że chciałeś aby Twoje dzieci były szczęśliwe, żeby kochały i były kochane. Czy nie tak miało być.?
|
|
|
Odszedł. Tak po prostu. Bez pożegnania. Nic nie mówiąc wyjechał z miasta. Zabrał ze sobą kawałek jej serca. Ona nadal na Niego czeka, nie zrezygnuje, nie zapomni tak szybko o miłości swojego życia. Nadal będzie czekać
|
|
|
Po mimo wszystko nie usunęłam Twojego numeru. Nie mogę, chyba nie jestem, aż tak silna. Lubie widzieć jaki masz opis, co robisz i co u Ciebie. Często też mnie rani gdy widzę w nim jej imię, a przy nim dwukropek i gwiazdka.
|
|
|
`Widziałam was na ławce w parku. Patrzyliście sobie głęboko w oczy. Było widać, że jedno dla drugiego zrobiłoby wszystko. Mieliście wiele planów na przyszłość. Wspólne mieszkanie, ślub, dzieci, wspólna starość, śmierć. To była jedna z tych prawdziwych miłości. Tych na zawsze. Ale nic nie może być wiecznie dobrze. W końcu musiało się coś spiepszyć. I nie mówie tu o zdradzie, mówię o śmierci, która przyszła zbyt szybko, nie dając im czasu na zrealizowanie swoich planów. Na wspólne życie razem`
|
|
|
` 5 lat temu dostałam nową grę. nazywała się życie. grałam w nią codziennie. 24 na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie 'miłość'. nie dałam rady. wyskoczył napis 'game over'. przegrałam `
|
|
|
`Chciałabym oddzielić przeszłość grubą kreską i zacząć żyć nowym życiem. Obudzić się w lepszej rzeczywistości, w lepszym świecie. Tym bez Ciebie. Ale nie umiem. Jesteś zbyt ważny dla mnie by tak po porostu z Ciebie zrezygnować. By tak po prostu zapomnieć o tym co było i co nas łączyło
|
|
|
`- Jesteś dla mnie nikim. Dla mnie już nie istniejesz. Już Cię nie kocham. Mam na Ciebie wy-je-ba-ne.! - powiedziała zalewając się łzami. W lewej dłoni trzymała papierosa w prawej półpełną butelkę wódki. /
|
|
|
|