 |
kladzia77.moblo.pl
Cała prawda o facetach Jeśli ubierzesz się ładnie nazwie Cię cnotką. Jeśli ubierzesz się seksownie nazwie Cię dziwką. Jeśli do niego zadzwonisz uzna że się narzu
|
|
 |
|
Cała prawda o facetach- Jeśli ubierzesz się ładnie - nazwie Cię cnotką. Jeśli ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką. Jeśli do niego zadzwonisz - uzna, że się narzucasz. Jeśli to on do Ciebie zadzwoni -uzna, że powinnaś być zaszczycona. Jeśli go nie kochasz - będzie robił wszystko by Cię zdobyć. Jeśli go kochasz - zostawi Cię. Jeśli się z nim kłócisz - mówi, że jesteś uparta. Jeśli siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania Jeśli się z nim nie prześpisz - uzna, że go nie kochasz. Jeśli to zrobisz - uzna, że jesteś łatwa. Jeśli powiesz mu o swoich problemach - pomyśli, że jesteś słaba. Jeśli mu nie powiesz - pomyśli, że mu nie ufasz. Jeśli będziesz mu robić wymówki - powie, że nie jesteś jego matką. Jeśli to on będzie Ci robił wymówki - powie, że 'dba' o Ciebie. Jeśli nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie. Jeśli to on złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie.
|
|
 |
|
Szukałam księcia na białym koniu a znalazłam skurwysyna z fajką w gębie .
|
|
 |
|
nieogarnięta nastolatka z ostrymi przeżyciami i mocnymi planami na przyszłość.
|
|
 |
|
Nie wszystkie mają zgrabny tyłek i długie nogi. Za to wszystkie mają serca i potrafią kochać jak nikt inny.
|
|
 |
|
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
|
był taki idealny : wiedział kiedy milczeć, kiedy dotykać, kiedy być, kiedy całować.. ale kurwa że ma zostać na zawsze to mu się zapomniało.
|
|
 |
|
a ja po raz kolejny pytam za jakie grzechy się w Tobie zakochałam .
|
|
 |
|
- On Cię kocha ! - Co ty chrzanisz! - A nie widzisz, jak na Ciebie patrzy, kiedy siedzisz koło niego? Albo jak się stresuje rozmawiając z Tobą? Albo jak nie może powstrzymać się i nie dotknąć Cię niby przez przypadek? Albo jak głęboko patrzy Ci się w oczy kiedy coś mówisz? - tak myślisz? Dlaczego ja tego wcześniej nie zauważyłam? - bo TY go tak kochasz, że nie widzisz co ON robi dla ciebie
|
|
 |
|
Taaaaaatooooo ! On nie chce mnie kochać !
|
|
 |
|
kochany Fineaszu i Ferbie, zbudujcie mu drugie serce, takie które by mnie kochało.
|
|
 |
|
Jeżeli nic do mnie nie czujesz to po chuj patrzysz na mnie jak na coś do schrupania?
|
|
 |
|
Boje się , że ktoś inny może zobaczyć w nim to samo co ja.
|
|
|
|