 |
kladzia77.moblo.pl
Jego oczy jego bluza jego mina gdy mnie widzi jego głos wyłapywany z tłumu jego zapach jego uśmiech jego urok. On.
|
|
 |
|
Jego oczy , jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok. On.
|
|
 |
|
- nr. 11 do odpowiedzi !
- o widzę , że coś się pani żart ostatnio wyostrzył!
|
|
 |
|
a gdy pyta mnie, dlaczego tak w ogóle wybrałam Jego, odpowiadam ' lubię to, co niedostępne ' .
|
|
 |
|
esencja wolności zawarta w twoich objęciach . ♥
|
|
 |
|
a w między czasie polej wódkę, dziś opijamy Narodowy Dzień Zranionych Serc .
|
|
 |
|
Pocałował mnie. W tak naturalny i oczywisty sposób, jak by to robił zawsze. Zupełnie bez żadnego wyraźnego powodu. Pocałował mnie tak, jak jeszcze nikt. Wydawało mi się, że tracę przytomność.
|
|
 |
|
bo czasem 1+1 daje 69. ale to już nasza wyższa matematyka.
|
|
 |
|
jestem na głodzie. nie widziałam Cie od wczoraj.
|
|
 |
|
Denerwuje mnie pytanie na fejsie: O czym teraz myślisz? A o czym ja mogę myśleć. I nie o czym tylko o kim, wiadomo, że o Nim.
|
|
 |
|
Zakochać się mogła w wielu. Ale pokochać prawdziwie tylko jednego.
|
|
 |
|
- Zakochałam się w nim...przypadkiem. - Przypadkiem to się dzieci robią...
|
|
 |
|
- Twój ojciec chyba był złodziejem bo skradł wszystkie gwiazdy z nieba i umieścił je w Twoich oczach ! - A Twój rolnikiem bo wychował takiego buraka . !
|
|
|
|