ona lubiła jego zajebiste oczy, on kochał jej cudowny uśmiech. jednak nie był jedynym kolesiem, w jej życiu. nie wiedziała czego tak na prawdę chce, te myśli były obecne wciąż w jej głowie. nie przejmowała się ,że wciąż każdy ją adorował. wręcz przeciwnie kochała to. po miesiącu jej "cudownego " życia wszystko zaczęło się sypać. wszyscy się od niej odwrócili . jednak on jedyny został i wspierał ją w każdej sekundzie. ` musiała przeżyć miesiąc popierdolonego życia blachary, by poznać samą siebie i tego jedynego `
|