|
kisielq69.moblo.pl
Bywają takie dni i noce które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy własne lub zasłyszane które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy i
|
|
|
Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, własne lub zasłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
|
|
|
Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie?Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu.
Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście.
Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki.
Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają.
Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym,
że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei,
że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą.
|
|
|
Ja nigdy nie krzyczę, nie wkurwiam bez powodu,
po prostu usłyszałam kiedyś, że milczenie bardziej boli.
|
|
|
Kiedy jest się dzieckiem, noc jest przerażająca, z powodu ukrywających się pod łóżkiem potworów.
Kiedy dorastamy, zmieniają się potwory. Zwątpienie w samego siebie, samotność, żal.
I choć jesteśmy starsi i mądrzejsi, wciąż okazuje się, że boimy się ciemności.
|
|
|
- kupić Ci coś ?
- tak.
- co ?
- szczęście. dużo szczęścia, tak,
żeby mi go nigdy nie zabrakło. `
|
|
|
a najgorsze jest że w dzisiejszych czasach ludzką oryginalność
w większości przypadków wyznacza już tylko metka na ubraniu,
a nie osobowość. `
|
|
|
pragnę się odizolować. zapomnieć. wyłączam wszelakie komunikatory. wyjmuję baterie z telefonu. nie otwieram drzwi. nie podnoszę domofonu. wyjadę. daleko. spakuje tylko niebiański uśmiech mój ulubiony strój kąpielowy i wyjadę. zostawiając każde ze złych wspomnień. przestanę myśleć. i wreszcie zacznę cieszyć się życiem. bez obsesyjnego analizowania błędów, które popełniłam. będę moczyć swoje czerwone paznokcie u stóp w złotym, zagranicznym piasku. moja podświadomość będzie świeciła pustkami, a ja będę beztrosko uśmiechać się do każdego z obcokrajowców w ramach złamania bariery językowej. będę żyć. bez myśli. bez wyrzutów sumienia.
|
|
|
|