głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
kiniaaa918 Byłam z ekipą na koncercie wyciągnęli mnie chociaż byłam ostro wkurwiona akurat piłam piwo i paliłam peta gdy mój były–od paru dni przeszedł obok mnie i pociągn

kiniaaa918

kiniaaa918.moblo.pl
Byłam z ekipą na koncercie wyciągnęli mnie chociaż byłam ostro wkurwiona akurat piłam piwo i paliłam peta gdy mój były–od paru dni przeszedł obok mnie i pociągnął mnie za
Byłam z ekipą na koncercie... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

Byłam z ekipą na koncercie,wyciągnęli mnie chociaż byłam ostro wkurwiona,akurat piłam piwo i paliłam peta gdy mój były–od paru dni przeszedł obok mnie i pociągnął mnie za rękę w swoją stronę.–Kurwa!Dlaczego palisz?!Przecież Ci do cholery zakazałem!Wyrzuć te świństwo!Chcesz za wcześnie z tego świata odejść.-wrzeszczał na mnie zdenerwowany.-Palę dlatego ,że nie mogę sobie poradzić z miłością do Ciebie!Czy Ty to kurwa rozumiesz?! Kocham Cię ,tęsknie za tym Twoim uśmiechem,błękitnymi oczyma i za całym Tobą kurwa!– odpowiedziałam mu płaczliwym tonem.Zabrał mi fajkę z ręki - wyrzucił,pociągnął do siebie i powiedział.-Już dobrze Kochanie,nawet nie wiesz jak ja cholernie za Tobą tęskniłem przez te parę dni.Czułem się wtedy jak ten właśnie zdeptany papieros.Kocham Cię.- pocałował mnie w czoło

biegła za Nim. łzy mieszały się z... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

biegła za Nim. łzy mieszały się z padającym deszczem. - poczekaj! - krzyczała, jednak nadal szedł przed siebie, długimi krokami. - wiem wszystko! - odkrzyknął tylko w odpowiedzi. traciła nadzieję na to, że kiedykolwiek Go dogoni. tym bardziej, że będzie chciał z Nią rozmawiać. - pozwól mi wyjaśnić! - prosiła, totalnie bezradna. zatrzymał się, i odwrócił. - co wyjaśnić? widziałem. wszystko widziałem. jak mogłaś tak perfidnie kłamać, że coś do mnie czujesz? - w Jego oczach ewidentnie, tkwił ból. nareszcie Go dogoniła, miała szansę wyjaśnić, ale czy to miało sens? - wybacz. - tylko na to, było ją stać. podeszła do Niego, chcąc dać buziaka. - daruj sobie. - powiedział, odpychając Ją od siebie. usiadła na chodniku, i patrzyła jak odchodził. spieprzyła wszystko.

co mam ci niby powiedzieć ? mam ci... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

co mam ci niby powiedzieć ? mam ci powiedzieć , że jestem taka dlatego , że myśle sobie jak było by, gdyby nie stało się to co było ? mam ci powiedzieć , że codziennie nad tym myślę , tak ? że codziennie wieczorem mam mokrą poduszke , bo nie umiem ot tak wymazać 6 lat ? że żałuję , że poznałaś nowych i lepszych ? że wolałabym cofnąć czas i nie przeżyć tej końcówki maja ? nic nie robić , nigdy ci nie powiedzieć tego , że nie jesteś już przyjaciółką ? żeby wszystko było git ? chyba dobrze o tym wiesz , więc nie pytaj już nigdy o to , bo to oczywiste .

czasem trzeba być zimną suką mimo... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

czasem trzeba być zimną suką mimo łamiącego się serca i trzeba kazać wybierać . jak nie wybierze ciebie , mówiąc , że nie jesteś prawdziwą przyjaciółką , to masz odpowiedź . szkoda tylko , że byłam z tobą całe 6 lat , gdy nie miałaś nikogo , byłam z tobą gdy cię rzucił , przytulałam gdy płakałaś . ale ci , których znasz od wakacji , nie kazali ci wybierać , są lepsi . zobaczymy na jak długo . szczęścia .

1 w nocy .   kurdemol   powiedziałam... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

1 w nocy . - kurdemol - powiedziałam . zostawiłam swój telefon w jego bluzie . chwyciłam służbowy telefon ojca , którego nie miałam w książce adresowej i wysłałam pod swój nr . : kocham cię . kiedy się znowu spotkamy ? - na zawsze twój . - wybuchnęłam śmiechem. czy ja właśnie podaję się , za niesprawnego umysłowo wielbiciela samej siebie ? po chwili dostałam smsa , na komórkę ojca , od niego : też cię kocham skarbie , i nie martw się jak jutro ci oddam fona to się zobaczymy . - od zawsze , na zawsze twój . tsa . czy on zawsze musi wszystko wiedzieć ?

'jestem Twój na zawsze'   Tak? To... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

'jestem Twój na zawsze' - Tak? To gdzie do cholery byłeś gdy Cię najbardziej potrzebowałam?! Gdy Twoje ramię zastępowała mi poduszka, ciepło Twojego ciała kołdra i maskotka a Twoją obecność głupie zdjęcie ściągnięte z naszej klasy i wciśnięte w debilną ramkę z napisem 'love forever'?!

wkurwia mnie świadomość  że po... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

wkurwia mnie świadomość, że po mimo wszelkich starań na lepsze jest jeszcze gorzej..

zobaczyłam Jego z inną. i to w jaki... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

zobaczyłam Jego z inną. i to w jaki sposób na nią patrzył.. rozpłakałam się, tak samo patrzył na mnie..

  ale zimno .   poranny zimny wiatr... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

- ale zimno . - poranny zimny wiatr smagał po całości . - pizga , jak cholera . - odpowiedział naciągając kaptur na głowę . zaczęłam szperać w kieszeniach . - kurde , nie wzięłam rękawiczek . - jęknęłam stukając zębami . - daj rękę . - zwrócił się do mnie , a ja spojrzałam na niego , sprawdzając czy to kolejny żart z jego strony . zaskoczył mnie . patrzył na mnie z troską wyciągając swoją dłoń w moją stronę . - mam Cię trzymać za rękę ? . - po prostu ją daj . - zrobiłam jak kazał . miał tak rozkosznie ciepłe ręce , że przeszły mnie dreszcze. wsunął nasze dłonie do kieszeni swojej kurtki splatając palce . uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam . - wiesz , może lepiej puść . jak to zobaczy Twoja laska to będzie koniec . - masz racje .. - burknął pod nosem chcąc zabrać swoją rękę , ale mu na to nie pozwoliłam . - ej , powinieneś powiedzieć ' jebać to ' i trzymać mnie dalej. -zażartowałam , a on ku mojemu zaskoczeniu ścisnął moją dłoń i patrząc w okno jej szkoły powiedział : - jebać to.

Dzień w dzień przed dwudziestą... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

Dzień w dzień przed dwudziestą pierwszą wyczekuję na Ciebie. Czasami nie wchodzisz na te znienawidzone gadu gadu, lecz to nieważne. Piszemy godzinę, może dwie i odchodzisz. Wiem, że nieustannie esemesujesz ze swoją dziewczyną, która tak właściwie jest ładniejsza ode mnie. Niestety nie dostrzegasz, że ona zachowuje się jak Barbie, nosi różowe sweterki i pisze do innych chłopców. Chciałabym byś to zrozumiał, byś zauważył znaki, które tak często Ci daję.. Bo wiesz, cholernie mi się podobasz.

siedzieliśmy nad jeziorem  po... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

siedzieliśmy nad jeziorem, po szkole. nie potrafiłam odmówić Mu, na to spotkanie. - ejj. - zagadnął. nic nie odpowiadałam, z nadzieją, że wreszcie przejdzie do tej sprawy, którą do mnie miał. - czas Ci w końcu powiedzieć. wróć do mnie. spróbujmy jeszcze raz. - powiedział. na usta już cisnęło mi to 'tak', jednak powstrzymałam się w ostatniej chwili. przeniosłam na Niego nieśmiało wzrok, powstrzymując się od płaczu. - nie. - odpowiedziałam. - wiem, ilu dziewczynom to mówisz. wiem, z iloma w chwili obecnej flirtujesz. wiem, jaki jesteś bezczelny i niewierny. wiem, że chcesz być ze mną tylko dla zabawy. wiem, wiem.. że chcesz mnie zranić. znowu. - wymieniałam, a łzy mimo woli, spływały po policzku. nie mogąc dłużej, wytrzymać zerwałam się na równe nogi i zaczęłam iść aleją. - pamiętaj, jednak księżniczko, że łobuz kocha bardziej! - krzyknął za mną, trafiając w najczulszy i najsłabszy punkt. udało Mu się po raz kolejny złamać mi serce, tym razem, nie dając nawet krzty szczęścia.

wróciła tego dnia do domu wolniej... teksty

kiniaaa918 dodano: 10 listopada 2010

wróciła tego dnia do domu wolniej niż zwykle . odcięła się od otaczającego świata bez pomocy słuchawek i ukochanej mp3 . z nieobecnym wzrokiem weszła od klatki schodowej , minęła sąsiada , który uchylił jej uprzejmie drzwi do windy , a ona bez jednego słowa ruszyła schodami na górę szurając butami . nacisnęła dzwonek . tak jak się spodziewała - nikogo nie było w domu . podtrzymując się na klamce trzęsącą dłonią nie mogła trafić w dziurkę . nie wytrzymała - wybuchnęła spazmatycznym płaczem zsuwając się po ścianie na ziemię . zakryła sobie usta dłonią , skuliła się pod drzwiami i płakała . jedyne czego pragnęła w tym momencie , to śmierci . w obojętnie jaki sposób chciała odebrać sobie życie . tylko jak , skoro nie miała siły nawet wstać ? mokrym rękawem wycierała wilgotne policzki . postanowiła poczekać , aż zaśnie przed drzwiami własnego domu . czekała , aż wyrówna jej się oddech , serce zacznie równomiernie stukotać , albo się zatnie i przestanie bić na zawsze .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć