 |
kinia1513.moblo.pl
Sprawiasz że na mojej twarzy pojawia się uśmiech.To takie banalne. Banalny uśmiech banalne słowa banalne gesty które dają niebanalną radość. tylko bądź obok i dale
|
|
 |
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech.To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty,które dają niebanalną radość. tylko bądź obok i dalej mnie rozśmieszaj, i mów mi to, co chciałabym usłyszeć, i śmiej się, gdy ja się śmieje, i powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna, i spraw, bym mogła Ci zaufać, i przytul, gdy tylko zechcesz, i ocieraj moje łzy, pocieszając .
|
|
 |
Dookoła ciągle mnie pytają, po co i dlaczego?, Nie uchylę rąbka tego wątka, bo chuj ci do tego, Było minęło i nie wróci już więcej, bo do pewnych Spraw mam bezkompromisowe podejście.
|
|
 |
Ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas.
|
|
 |
nie lubię, jak ktoś coś do kogoś a później nagle nic.
|
|
 |
Jak mam jakiś problem, zawsze słucham się serca, Bo niekiedy nie wystarcza rozum i inteligencja.
|
|
 |
- wiesz co ona czuje
- nie mam pojęcia,ja dbam o swoje dobro
- no właśnie
- o co ci chodzi?!
- ona też o nie zadbała i poczuła wiatr we włosach lecąc z 12 piętra.!
|
|
 |
- Kocham Cie !
- nie ja bardziej !
- niemożliwe - a jednak! pamietasz w pierwszej klasie jak Cie przepusilem w drzwiach jak wchodzilas do szkoly ?
- bylam zestresowana mimo ze to bylo 3 lata temu kojrze
- i wtedy sie zakochalem!
- to czemu wczesniej nie powiedziales mi o tym?
- bo wtedy moglem sobie tylko pomarzyć o Tobie
- marzenia sa po to zeby je spełaniać
- moje najwieksze samo sie spełniło i trwa do dzis.♥
|
|
 |
Ty zawsze będziesz moim księciem prowadzącym mnie za rękę będziesz zawsze chronił moje serce, aby czuło sie bezpiecznie .. ♥
|
|
 |
Trzech rzeczy potrzebuję do życia: słońce, księżyc i Ty. Słońce za dnia, księżyc nocą, a Ciebie na zawsze. ♥
|
|
 |
- Kochanie jesteś zazdrosna ?
- Nie
- A dostanę buziaka ?
- Niech ona ci go da .
|
|
 |
Bądź tu proszę ze mną. Choć na chwilę. Na zawsze. Tu ze mną, przy mnie, obok. Przytul. Powiedz że jesteś. Oddychaj głęboko. Razem. Tak bardzo pragnę ciebie. Twojej obecności. Siądź ze mną, postój, spaceruj. Łam bariery, burz mury. Bądź tak blisko jak się tylko da. Jeszcze bliżej. Proszę zostań. Będzie fajnie
|
|
 |
On nie rozumiał matematyki, ja - Jego osoby. z czasem nauczyłam Go, jak wyłącza się czynnik spod pierwiastka, dodaje potęgi, wylicza kąt wpisany. On? nauczył mnie kochać.
|
|
|
|