|
kinia10107.moblo.pl
Wiesz dobrze że bywają takie momenty kiedy uśmiechasz się tylko po to żeby się nie rozpłakać. To wszystko jest jakieś fantastycznie popierdolone.
|
|
|
Wiesz dobrze, że bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby się nie rozpłakać. To wszystko jest jakieś fantastycznie popierdolone.
|
|
|
A teraz, założę kochane legginsy, niewinną koszulkę, zaplotę warkoczyki będę tańczyć. W pustym domu, przy ukochanej muzyce. Tańczyć i śmiać się w głos. I pieprzyć, pieprzyć wszystko.
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
|
Nie chodzę w markowych ciuchach, nie spędzam dwóch godzin przed lustrem i nie zapierdalam w dwumetrowych obcasach. I to cię boli. Bo ja nawet w ubraniach ze szmateksu, bez makijażu i w schodzonych już trampkach jestem lepsza od niej.
|
|
|
Myśli, że wszystko jest ok. A tak na prawdę, przegapił mój koniec świata.
|
|
|
''Z niektórymi nie gadam, choć czasem bym chciała. Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki.''
|
|
|
A jej życiu działo się tak wiele, że ledwo to pojmowała. Umysł umierał, serce ledwie się trzymało, a dusza zniknęła już dawno.
|
|
|
Prędzej czy później to wszystko wróci, to co tak nagle wypadło nam z rąk.
|
|
|
Uwielbiam patrzeć jak jeździsz po mnie wzrokiem kurwo. Jak ciągle się męczysz, żeby mi choć trochę dorównać.
|
|
|
Spójrz mi w oczy. Spójrz mi kurwa w oczy i powiedz, że to nic dla Ciebie nie znaczy.
|
|
|
Taka zajebista jest? To jej się żal, to niech ona znosi wszystkie Twoje humory, jazdy. Bądź z nią, skoro jej nie przeszkadza Twoje palenie, picie, branie. Jeśli jest lepsza to co Ty tu jeszcze robisz. Droga wolna.
|
|
|
Nie imponuję mi chlanie, palenie i ćpanie. Jedyne czym możesz przede mną zabłysnąć to inteligencją, nie robieniem z siebie idioty. Więc kolego, ogarnij bo chwalenie się słabymi ocenami nie robi na mnie wrażenie, nie interesuje mnie to ile potrafisz wypić, co robisz po alko i tych innych rzeczach. Pomacham Ci ze szczytu gdy będziesz na dnie, a wtedy wspomnisz moje słowa.
|
|
|
|