 |
kinia10107.moblo.pl
Nie mogę obiecać Ci że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć że w tej chwili jesteś najważniej
|
|
 |
Nie mogę obiecać Ci, że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.
|
|
 |
i mimo wszystko - jestem dumna z tych wszystkich borut, w których brałam udział. jestem dumna z każdej wciągniętej kreski, i przepalonego grama. jestem dumna z ucieczek z domu, wagarów i problemów z wychowawcą. jestem dumna ze sprawy w sądzie dla nieletnich i kuratora. i tak, mamo - to tylko i wyłącznie Twoja wina, bo nie było Cię wtedy przy mnie. teraz powinnaś całować po rękach Jego - bo tylko to uczucie, którym mnie obdarzył - kompletnie mnie zmieniło.
|
|
 |
Kiedyś Ci zaufałam. Opowiedziałam o moim życiu. Wypowiedziałam dwa bezcenne słowa. Myślałam, że mnie nie zawiedziesz. Wiązałam z Tobą moje nadzieje. Marzyłam o nas. Wierzyłam Ci, że na zawsze zostaniemy razem. Zastanawiałam się nad każdym dniem, który miałam z Tobą spędzić. Zawsze, gdy Cię widziałam skakałam z radości. Nie zapominałam o Tobie ani na chwilę. A ty tak po prostu podszedłeś do mnie. Powiedziałeś 'To koniec.' i odszedłeś do tej swojej niuni..
|
|
 |
kilka godzin zwykłej rozmowy, pocałunek i siedzenie w Twoich ramionach wystarczyło.. tak, zacząłeś być dla mnie ważny.
|
|
 |
przykre. patrzę na dziewczynę, której właśnie pęka serce. na dodatek patrzę w lustro.
|
|
 |
- Za ile będziesz ? - Za 20 minut. - To my już zaczynamy pić. - To będę za 5.
|
|
 |
i myślisz, że zerwanie z chłopakiem to najgorsze co spotkało Cię w życiu? strać przyjaciela.
|
|
 |
i gotowa byłabym kupić Pezetowi bukiet róż, za wszystkie piosenki jakie ma, które tak bardzo pomagają mi w życiu.
|
|
 |
Szkoła - glówny powód kłótni w moim domu.
|
|
 |
a morał jest krótki i wszystkim znany - wódka z browarem i kac murowany.
|
|
 |
Niektóre numery komórkowe mam zapisane tylko po to, żeby ich nie odbierać.
|
|
 |
Będę pić, palić, i mogę trafić do szpitala, kogo to będzie obchodzić, na pewno nie Ciebie, uwierz.
|
|
|
|