|
kinderxczekoladka.moblo.pl
szłam samotnie przez park w słuchawkach kawałki Peji. było już prawie ciemno. uniosłam wzrok wbity w ziemię i spojrzałam w niebo a serce zaczęło szybciej bić. nie wiem c
|
|
|
szłam samotnie przez park, w słuchawkach kawałki Peji. było już prawie ciemno. uniosłam wzrok wbity w ziemię i spojrzałam w niebo a serce zaczęło szybciej bić. nie wiem czemu ale wróciły, wróciły wszystkie wspomnienia o tobie. może to dlatego że tak często razem ze mną patrzyłeś w gwiazdy i mówiłeś że nigdy nie zostawisz. oczy zaszkliły mi się od łez, mówiłeś że będziesz przy mnie zawsze, więc gdzie teraz jesteś.? tak właśnie nie przy mnie, zostawiłeś mnie wtedy tego letniego wieczory na ławce w tym samym przez który wtedy szłam. mówiłeś wiele że nie możesz już ze mną być, że nie umiesz. ale te wszystkie słowa ulotniły się jakoś z mojej pamięci. pozostały tylko dwa 'to koniec.' i już prawie o tobie zapomniałam ale wtedy tego wieczoru kiedy spojrzałam w gwiazdy wszystko wróciło, cała moja miłość do ciebie, którą już prawie kończyłam niszczyć.
|
|
|
Mówią że raz się żyje i trzeba spróbować wszystkiego. a co mi tam. powieszę sie...
|
|
|
spojrzała smutno w jego stronę . uśmiechnęła się . to w końcu ona pozwoliła mu odejść . kochała go tak mocno, że była nawet skłonna pozbawić cię sensu życia. wiedziała, że z tamtą drugą będzie szczęśliwszy . wiedziała też, że bez niego będzie jej ciężką . nikt nie rozumiał jej decyzji . ale ona i tak wiedziała, że postąpiła właściwie. wiedziała też , że pewnie nieraz spotka go z nią . lecz gdy zobaczy jego uśmiech znów będzie szczęśliwa .< 3. ♥♥♥ ^
|
|
|
"Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś."
|
|
|
"to ten typ czekania, kiedy wiesz, że się nie doczekasz." ale jednak czekasz.
|
|
|
Mimo wielu wad , byłes tego wart
|
|
|
Przyjdź. Opowiem Ci jak bardzo boli twoja nieobecność.
|
|
|
` bo wszyscy mają prawo k u r w a m a c do szczęścia ! ♥
|
|
|
Choć przez jeden dzień , pozwól mi uwierzyć , że Twój boski uśmiech , Twoje uzależniające oczy i cały Ty należysz tylko do mnie.
|
|
|
ażdy powie , że jest inny niż wszyscy , a ty będziesz wciąż miała nadzieję , że mówi prawdę . zaufasz , pokochasz , a gdy przyjdzie co do czego okaże się zwykłym , pospolitym , klasycznym dupkiem bez uczuć . jak zwykle .
|
|
|
nie widziałam Go od kilku dni. nie mam pojęcia jak się trzyma, i czy ogarnia to wszystko. może z kimś kręci, zakochał się, może rozjebał przyjaźń czy kontakty z rodzicami - niewykluczone. zapewne przyciął włosy, zmienił zapach perfum, bo przecież tak cholernie lubił nowości. pewnie wrócił do palenia, i dziennie zjara kilkanaście fajek, znów podniszczy płuca, a Jego plan rzucania pójdzie w zapomnienie. niekiedy widuję Go na gadu i choć kursor, jakby sam kieruje się w stronę Jego kontaktu - rezygnuję.
|
|
|
|