|
kimbrown.moblo.pl
♥ ♥ ♥
|
|
|
Mijam was jak gdyby nigdy nic ... Bo przecież oficjalnie to my się nie znamy. A ona ... Ścisnęła mocno Twoją dłoń... Zupełnie, jakby wiedziała, że poprzednią noc spędziłeś ze mną...
|
|
|
Dzięki tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzą,jakby uśmiech był czymś niecodziennym.
|
|
|
Scenariusz mojego życia musiał być bardzo wyczerpujący dla tego, kto go pisał. Ostatnią rubrykę o nazwie "miłość" zapisał tak niewryźnie, że do dzisiaj nie wiem, czy po dwukropku jest napisane "kocham", czy "to cham".
|
|
|
Czułaś się kiedyś podobnie...? Niewidzialne ręce wyobraźni zaciskają się kurczowo na czymś, czego pragniesz, a nie możesz tego mieć. Cały Twój umysł chłonie te wyobrażenia całą powierzchnią, a serce drży z wrażenia. Czujesz, jak Twoje oczy zasnuwa mgła, a w ustach zasycha. Nie myślisz - mózg objęła mgiełka wyimaginowanej euforii. Masz świadomość tego, że nigdy tego nie osiągniesz, lecz nie możesz się oprzeć pokusie marzenia, bo wtedy marzenia są wszystkim tym, co masz. Powiedz, czy czułaś się już tak...?
|
|
|
A jak tupnę nogą to sie spełni?
|
|
|
Ona siedzi i czeka na wiadomość , On w pabie zawiera kolejną znajomość . Ona czyta wiersze i płacze , On kolejnej pisze 'kiedy Cię zobaczę..' Ona kocha całym sercem . On łamie serce tym samym podejściem . Ona czeka przy telefonie , On z kumplami przy kolejnym kartonie . Ona wysyła kolejne wiadomości , On nie odpisuje , chociaż jest powodem złości . Jest mu dobrze na wolności . Lecz będzie za późno kiedy On zapragnie jej miłości !
|
|
|
Dobry wieczór, że tak pozwolę sobie skłamać... Dzierżę w swej dłoni kubeł kawy i drę się wniebogłosy....znaczy tego...śpiewam... a z głośników słychać jakieś anglojęzyczne smuty... Nadzieja mnie nie opuszcza...opuści mnie nocą jak zawsze gdy wiem, że już nie ma po co czekać i to czego oczekuję nie nastąpi... i co..? i nic, rano wstanę znowu z nadzieją :) Ludzie umieją korzystać z głupiej pralki, a ze zwykłego serca nie potrafią ... To absurd jakiś ... Dziwne czemu jestem taka radosna mimo tego, że mam taki nastrój, że przytuliła bym się nawet do jeża...? hmmm...to się jakoś fachowo nazywało...chyba: wyjebane :P w końcu gorzej być nie może... Co się dzieje z moim życiem? Na to pytanie chciało by się odp: nie wiem, ja tu tylko sprzątam, z naciskiem na "tylko" w domyśle "ciągle"...
|
|
|
|