|
kilogrammilosci.moblo.pl
Czy opuścił Cię kiedyś ktoś kogo kochałaś? Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie. I co wtedy zrobiłaś? Wszystko. Wszystko ale
|
|
|
- Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
- Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
- I co wtedy zrobiłaś?
- Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
- Długo?
- Tydzień.
- To niedługo.
- Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo.
|
|
|
Z facetem żyć trudno, ale i zastrzelić szkoda.
|
|
|
leżąc na podłodze z papierosem w ręku, wciąż zastanawiała się , czy lepsze jest bezsensowne życie czy sensowna śmierć .
|
|
|
Kiedyś napcham Ci do mordy tych pieprzonych czerwonych czereśni, a potem każę Ci je wyrzygać.
Zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem
i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza !
|
|
|
- bądź.
- po co? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane...
|
|
|
Na mojej ścianie wisi obraz płaczącej dziewczyny, a z boku widać mężczyznę odchodzącego w dal z inną kobietą. Zawsze się śmiałam z bujnej wyobraźni malarza: Jaka kobieta będzie płakać za skur.wielem, który ją zdradzał.?! A dziś... Dziś patrząc na ten obraz, doszłam do wniosku, że znam już odpowiedź: kobieta bezgranicznie zakochana...
|
|
|
-A powiedz mi, co zrobiłaś dzisiaj dla siebie.?
-Dla kogo.?
-Dla siebie. Dla tego cudownej i kochanej Angeliki , która jak nikt inny zasługuje na miłość.
-Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę.
|
|
|
Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej widywać Cię dwa razy w miesiącu i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje, ze powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo tęskniłam, o tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając kiedy napiszesz.
|
|
|
-Wczoraj widziałem jak chowa do okrągławego pudełka papierek po cukierkach.
-I co w tym dziwnego?
-To on ją nimi poczęstował. Zauważyłem też, że w pudełku znajdował się już połamany długopis, paczka po papierosach, kapsel od tymbarka i zużyta chusteczka.
-Chyba go kocha...
|
|
|
Spuchnięta twarz, wybite zęby, podbite oko... Na pierwszy rzut oka widać, że miłość przegrała walkę z rzeczywistością.
|
|
|
Usta czule szepczą jak bardzo Cię potrzebują. Szczególnie wieczorami.
|
|
|
Nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca.
|
|
|
|