|
kilogrammilosci.moblo.pl
Idę na pocztę. Wyślę Ci swój oddech. Wyślę Ci moją nieprzespaną noc..
|
|
|
Idę na pocztę. Wyślę Ci swój oddech.
Wyślę Ci moją nieprzespaną noc..
|
|
|
I chcę, żebyś już zawsze był przy mnie. Chcę żebyś całował mnie w uszko. Chcę żebyś przekomarzał się ze mną, bo lubisz patrzeć jak się denerwuję. Chcę żebyś mówił na mnie myszko. Chcę żebyś tak słodko mnie rozpraszał. I chcę żebyś przytulił mnie gdy będzie mi źle, i dzielił ze mną radość gdy będę jej miała w nadmiarze. I chcę żebyś zawsze i wbrew wszystkiemu kochał mnie całym sercem. I jeszcze.. nie odchodź już nigdy, proszę. Zbyt dużo wymagam? A Ty, czego chcesz? Nie, nie mów. Zgadzam się na wszystko. W ciemno. Chociaż...nie, zaraz. Nie proś bym przestała Cię kochać. Nie zgodzę się za nic w świecie.
|
|
|
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
|
- zasługujesz na kogoś lepszego... - chodzi Ci o tych wszystkich, którzy pisali mi wiersze i podrzucali do torebki, dawali kwiatki zrywane w parku, śpiewali piosenki o miłości próbując patrzeć w oczy, twierdzili, że jestem najpiękniejsza i najzabawniejsza? I z zazdrości nie pozwalali swoim kumplom rozmawiać ze mną i przynosili mi kawę, gdy miałam gorszy dzień, zapraszali na wyjazdy, do kina i na spacer? I lali się ze mną wodą z fontanny i szukali dla mnie tęczy? No to mamy problem bo ja kocham Ciebie, dupku.
|
|
|
To wcale nie tak , że tęsknię ... Po prostu czasem nadchodzą takie noce w które wszystko wraca . Powracają wspomnienia , myśli . Obrazy . Do oczu pomału napływają gorzkie łzy niespełnionych marzeń . Ale to nie tęsknota . To tylko pragnienie wydarzenia się czegoś co nie istniało , nie było dane . To tylko czasem przeraźliwy krzyk , lęk w oczach , zimne dłonie , drżące ciało . Lecz to nie tęsknota . To oczekiwanie na coś co nigdy nie nadejdzie . żałosna próba odzyskania utraconej nadziei .
|
|
|
Nie chcę trójki dzieci, małego domku ze ślicznym ogródkiem i czerwonym dachem,
rodzinnego fiata, zdolnych wnucząt i spokojnej starości.
Chcę Ciebie. Nawet jeśli to przekreśla wszystko.
|
|
|
- Wiesz, kto jest szczęśliwy, jak człowiek go zjada?
- Zarazek?
- Jezus, ale byłaś blisko
|
|
|
- ja jestem normalny
- to mowi ktos kto nie mogl przez godzine zasnac bo zapomnial zamknac oczy
|
|
|
I wtedy ja także miałem ochotę zamknąć oczy. Ale nie robiłem tego. Żal mi po prostu było tego czasu, w którym nie patrzyłbym na nią. Bo ja chcę patrzeć na nią przez cały dany mi czas. Dlatego chciałbym kiedyś obudzić się obok niej i móc obserwować jej twarz i zamknięte oczy, gdy nic nie mówi. I gdy tak śpi i nie może mnie słyszeć, chciałbym nachylić się nad nią i opowiedzieć o tym moim 'zakochaniu'
|
|
|
A serce to nie serce to tylko kawał mięsa.
|
|
|
Mała dziewczynko stoisz naprzeciwko lustra
I teraz gapisz się na swoje własne odbicie z horroru
Jaka szkoda ze nie widać tego co masz w środku
|
|
|
Ukradłam mu dziś portfel z tylnej kieszeni. Spodziewałam się, że znajdę zdjęcie jakiejś jego nowej, super laski. O dziwo nadal było tam nasze wspólne zdjęcie. Szczęśliwi i uśmiechnięci, wtuleni w siebie. Minęło już pół roku od kiedy nie jesteśmy razem, a on nadal je trzyma. No cóż. Widocznie dawno nie robił porządków w portfelu.
|
|
|
|