|
kilogrammilosci.moblo.pl
Pewnego dnia już żadna z myśli nie zaprowadzi mnie do Ciebie.
|
|
|
Pewnego dnia już żadna z myśli nie zaprowadzi mnie do Ciebie.
|
|
|
Przez pryzmat czasu patrzę na Nas, na każdy z tych szczerych uśmiechów, przepełnionych prawdziwym szczęściem, na wszystko to co teraz nadal mogłoby być wspólne. Na tamte chwile, kiedy liczyła się jedynie obecność, kiedy to liczyliśmy się jedynie My. Te chwile miały trwać już wiecznie, a nie tak po prostu, po chwili, przeminąć bezpowrotnie. Przecież mieliśmy być, bez względu na wszystko inne, pamiętasz?
|
|
|
Kiedy już zapomnisz,
ja będę pamiętać za nas oboje.
|
|
|
Twoja koszula nadal wisi na oparciu krzesła w moim pokoju, czasami z nią rozmawiam, wywąchuje resztki perfum, które jeszcze na niej pozostały. są też takie chwile, że nakładam ją na swoje nagie ciało. wtedy jest tak, jakbyś to Ty mnie dotykał.
|
|
|
Chciałabym Cię przytulić.
Poczuć Twój zapach, ciepło ramion i smak.
Przystosować oddech do rytmu Twojego serca.
|
|
|
just promise me you'll think
of me every time you look up in the sky and see a star
|
|
|
nie narzekaj na los wtedy gdy upadasz i doceniaj każdy krok, nawet ten na kolanach
|
|
|
Zabierz ją gdzieś,
gdzie Wam nic nie trzeba.
Pokaż, że nie musi umierać,
żeby iść do nieba.
|
|
|
Weszłam do opuszczonego domu i siadając na sofie zaczęłam
zastanawiać się co mam dalej zrobić. Wszystkie wspomnienia
wydają się takie odległe a przecież nie minęło aż tyle czasu
odkąd ostatni raz cie widziałam. Wszystko wydaje mi się takie
obce odkąd cie nie ma. Chciałabym przekręcając wskazówki
zegara cofnąć czas, ale tak się nie da bo on idzie ciągle do
przodu jednocześnie coraz bardziej oddalając mnie od ciebie.
|
|
|
kobieta głupio czeka aż on bezpowrotnie odejdzie z jej życia, a beznadziejna sytuacja sama się rozwiąże. pora zrozumieć: on nigdy nie zniknie, nigdy nic nie ułatwi, a beznadziejne sytuacje mają to do siebie, że nigdy same się nie rozwiązują - dlatego są beznadziejne.
|
|
|
rozstania powinny zabijać. jak strzał z karabinu albo upadek z 20 piętra. budzisz się po długim związku i zdajesz sobie sprawę, że ten mężczyzna nigdy cię nie kochał, a co gorsza ty tego nigdy nie zauważyłaś. ten czas był porażką. coś takiego powinno zabić.
|
|
|
Poczuła nagle, jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała? Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła, żeby ją pocałował. Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała. Jej skóra tęskniła.
|
|
|
|