|
kika9385.moblo.pl
Serce miej otwarte dla wszystkich zaufaj niewielu.
|
|
|
Serce miej otwarte dla wszystkich, zaufaj niewielu.
|
|
|
podeptałam swoje serce. choć jest poszarpane, pokaleczone i poranione nadal wyrywa się do Ciebie. już nie ma sposobu by je uciszyć.
|
|
|
.i tylko przyjdź do mnie. dotknij mnie czule i przytul tak abym zapomniała o wszystkim. pocałuj tak, abym na przekór samej sobie poczuła się szczęśliwa, a wtedy pójdę za tobą na koniec świata.
|
|
|
Czemu chcesz okłamywać samą siebie? Bo może jeśli wiele razy powtórzę sobie że go nienawidzę to sama w końcu w to uwierzę.
|
|
|
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... szósty, gdy Go widzi.
|
|
|
Lubię sprawiać Ci ból. Sadystyczna kurwa ze mnie? Nie. Po prostu skrzywdzona kobieta...
|
|
|
-Ty go jeszcze kochasz ? - Czy to aż tak bardzo widać ?!..
|
|
|
został mi tylko rozmazany tusz i drżące ręce,z których wypada świat.
|
|
|
To, czego najbardziej chciała w tym momencie, dniu, miesiącu… Zapomnieć Go. Raz na zawsze. Wymazać go z pamięci, zresetować swój mózg by wszystkie wspomnienia związane z Nim opuściły ją. Owszem starała się i nadal się stara nie myśleć o Nim w kółko. Już usunęła ze swojego komputera wszystkie zdjęcia z Nim. Spaliła również te, które zawsze nosiła przy sobie. Dało jej to ulgę tylko na moment, ale wspomnienia o Nim powróciły ze zdwojoną siłą. Zasiedlił się w jej głowie jak zły chochlik. To On był jedyną przyczyną jej częstych wybuchów płaczów. Już próbowała go zapomnieć. Raz prawie się udało, ale niestety powróciło. Jak bumerang. Jak cholerny bumerang! Dobrze wie, że to nie ma i nigdy sensu nie miało. Po co się oszukuje? Ależ nie, nie oszukuje się. To jest silniejsze od niej samej, wspomnienia o Nim są silniejsze od niej… I nie jest w stanie już nic zrobić, i nie jest w stanie całkowicie przestać Go kochać, mimo, że tak bardzo go nienawidzi….
|
|
|
nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego darzyła go tak wielkim uczuciem. nie potrafiła wytłumaczyć sobie jak można kochać złamanym sercem. umysł mówił jej, że nie powinna Go kochać, natomiast serce zaprzeczało.biło mimo, że połamane i pokaleczone, tylko dla Niego. ale po co? skoro on tego nie chciał…skoro nawet o tym nie wiedział...
|
|
|
rozum, zrobisz coś dla mnie? to bardzo ważne. nigdy Ci tego nie zapomnę. zrobisz? mógłbyś mi wyłączyć na jakiś czas sumienie? dokucza mi. strasznie mi dokucza.
|
|
|
- Jak dorosnę to zostanę aktorką. - Dlaczego, Mała? - Bo już potrafię udawać szczęście.
|
|
|
|