|
kiedysbedzieinaczej.moblo.pl
14:14 że ja o tobie myśle masz gwarancje. że ty o mnie nie mam żadnej.
|
|
|
14:14 - że ja o tobie myśle , masz gwarancje. że ty o mnie , nie mam żadnej.
|
|
|
jak głupia, czekam na to kiedy zaproponujesz mi wspólny spacer
|
|
|
im mniej rozchylasz nogi , tym bardziej chuj go to obchodzi.
|
|
|
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan. - Przepraszam - wyszeptałam. Poprawiłam bluzkę i wyszłam. To nie był mężczyzna, którego kochałam.
|
|
|
chciałaś prawdy? to teraz płacz.
|
|
|
kazał mi zapomnieć . to tak , jakby starać się zapomnieć ile to jest 2x2 . myślisz że to możliwe ?
|
|
|
za ostatni pocałunek , ten najostatniejszy , oddałabym wszystko co bym miała.
|
|
|
już nie zapomnę , nie ma szans.
|
|
|
nie obiecaj mi niczego , jak wiesz że to nie możliwe .
|
|
|
zbyt wiele dla mnie znaczył, bym mogła go ot tak, zapomnieć.
|
|
|
i nie proś mnie, abym przestała cię kochać. nie wymagaj ode mnie rzeczy niemożliwych do spełnienia.
|
|
|
|