 |
kidi_97.moblo.pl
Oczywiście że nie jesteś gruby! Weź sobie dwa krzesła i siadaj do nas.
|
|
 |
|
Oczywiście że nie jesteś gruby! Weź sobie dwa krzesła i siadaj do nas.
|
|
|
|
Tak często nie mogę przestać się śmiać Własna głupota nakręca mnie jak jakaś kokaina
|
|
|
|
Mogę Cię potrzebować, ale niekoniecznie się o tym dowiesz.
|
|
|
|
nie jestem jak grubson, nie chcę tego naprawiać.
|
|
|
|
Szczerze mówiąc, to cię kurwa pokochałam palancie.
|
|
|
|
Nie pokocham cię już po raz Kolejny
enty dziś odkładam na bok sentymenty
Jak kazdy z nas popełniam błędy
Nie tym razem tym razem droga nie idzie tędy
|
|
|
|
Gdzie na szlaku znajduje się twoja osoba
Wszystkie wspomnienia wyrzucam jak kartke do kosza
nie licz na mój rękaw gdy będą spływać łzy
Dziś zapominam nie chcę wiecej tamtych dni
|
|
|
|
i nie mogę się wycofać jak się poddam to już po mnie.
Trzyma mnie przy życiu buchta zajebistych wspomnień
|
|
|
|
Mogę się zaślepiać mówić że wszystko jest spoko,
i na nieprzyjemne sytuacje przymknąć senne oko
i szeroko udowodnić wrogom że się nic nie stało
a w duszy będzie grać to co od początku grało,
mogę zamknąć oczy wyobrazić lepsze życie
lecz gdy tylko je otwieram to marzenie jest w zeszycie
cząstka z życia na tym bicie w tego nie widzicie
jak smutek schowam skrycie,
|
|
|
|
Nie spadnie żadna łza, dziś ważna jestem ja
Mam całkiem nowe sny, w których już dziś Cię nie ma.
Myślałeś chyba, że mój świat rozpadnie się
Wierzyłeś w swoją moc i władzę.
|
|
|
|
-Lecz to wszystko się skończyło
Rozłączyłyśmy się
To co wtedy było
Już nie wróci,nie!
|
|
|
|
Wskazać jak żyć gdy los nie daje szans, by w górę się wzbić (gdy los nie daje nic, zupełnie nic) Nie poda nikt dłoni (nikt nie poda ) Im obcy bólu smak , gdy sięgają gwiazd A Ty ... walczysz o każdy dzień, ( A Ty , każdy dzień ) każdą chwilę przeżyć chcesz od nowa. ( od nowa )
|
|
|
|
Dodaj komentarz