czasami tak w życiu bywa, że gubimy się w swoich uczuciach..moje są nieodgadnione i pełne sprzeczności...kocham jednego lecz muszę o nim zapomnieć bo zostawił mnie dla innej....do drugiego mam sentyment ponieważ ma w sobie coś co mnie do niego przyciąga lecz jest kłamcą i ma dziewczynę...trzeci małymi krokami mnie oswaja ... jego uspokajający głos działa na moje zmysły lecz mu nie ufam..nie wiem czemu...i jak tu zrozumieć swoje uczucia...a o każdym myślę tak samo intensywnie...
|