| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | kenziie.moblo.pl Nienawidzę siebie. Za to  że zawsze jest na wszystko za późno.  Zawsze... Za to  że nie powiedziałam Ci tylu ważnich słów i być może nigdy się o nich nie dowiesz.  Za  |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nienawidzę siebie. Za to, że zawsze jest na wszystko za późno.
Zawsze... Za to, że nie powiedziałam Ci tylu ważnich słów i być może nigdy się o nich nie dowiesz.
Za to, że nie usłyszałeś o moim śnie, którego byłeś głównym bohaterem. Ale pamiętaj, że zawsze byłeś, jesteś i będziesz tu. W środku. Głęboko w sercu. Bo skończyło się to, co nie miało szansy się zacząć.. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Gdybym mogla zburzyć te mury, które nas dzielą
Wiem, że moglabym podjąć wspinaczkę do Twego serca i
zaczęłaby się nasza idealna miłość ;** |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I nie ukrywam, że ulegnę jeszcze raz
i popełnię setny raz to samo. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Z małej, szarej myszki uczyniłeś najszczęśliwszą królewnę na świecie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| A kiedy wrócisz już ci nigdy nie pozwolę,tak długo nie być i tak daleko odejść
zalana szczęściem, że nareszcie jesteś
tylko kiedy to będzie... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo,przywróciłam je znowu. 
Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć, więc nic to nie dało. 
Zapisałam Cię inaczej,ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych,ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę..
Ale nadal pachniała Tobą.
Skasowałam nr. gg.. Ale na chwilę, musiałam przecież widzieć Twój opis.
Chciałam zapomnieć, ale zapukałeś do drzwi.
I znowu ten sam rzeczy stan. ;** |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ...'I wszystkie pomyłki, które zaszły za daleko
Chciałabym, aby był sposób
W który mogłabym je usunąć...; '** |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia, podekscytowana, radosna,
a czasami nie chce mi się wstawać... Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem
 i pięć w łazience,a czasami spojrzę tylko raz, sprawdzając,czy jestem czysta.
Czasami cały wieczór szykuję ubrania dopasowując te lepsze do najlepszych, a czasami wkładam to, co pierwsze nawinie mi się pod rękę. Czasami... A wiesz od czego to zależy? Od tego, czy Cię akurat w danym dniu mam zobaczyć. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Brak mi słów na Ciebie tania dziwko, Żałuję bardzo, że byłaś kiedyś blisko
Wjeżdżasz na mnie spójrz śmieciu w lustro
W oczach kurwiki a w głowie pusto! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wiesz jakie jest moje największe marzenie?
Chciałabym pogłaskać Cię po sercu, przytulić je i powiedzieć,  
że od tej chwili wszystko już będzie dobrze, bez względu na to, jak było kiedyś. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Odkąd Cię poznałam zaczynam dzień od mocnej kawy i gnam na przystanek z papierosem w dłoni.
Prawie nie jadam, a moją jedyną porcją na obiad jest nikotyna.
Zasypiam biorąc uprzednio dwie tabletki nasenne by uspokoić trzęsące się z nerwów ręce. Nigdy się nie dowiesz, że zabijasz mnie każdego dnia. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ` Miałeś jeszcze szansę,lecz ją zaprzepaściłeś Swoim zachowaniem mi wszystko wyjaśniłeeś
Moich rad nie słuchasz,trudno. to Twoja sprawa
W miłość grać nie można,miłość to nie zabawa`. |  |  
	                   
	                    |  |