 |
keejcior12.moblo.pl
Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna? Bo nauczyłam się śmiać kiedy chce mi się płakać.. Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać
|
|
 |
|
-Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna? `Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać.. - Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie. Ale tak jest łatwiej.. -Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi - Twoje oczy i tak wszystko pokazują.. `Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..' Teraz przestałam się uśmiechać. I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz częściej 'wiecznie smutną'. Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..'
|
|
|
|
zakochała się ? czy może jakieś inne nieszczęście
|
|
|
|
Znajdź chłopaka, który będzie Ci mówił, że jesteś piękna zamiast zajebista. Który zadzwoni do Ciebie zaraz po tym jak odłożysz od niego słuchawkę. Który nie zaśnie tylko dlatego, żeby patrzeć jak spisz. Który chce Cię pokazać całemu światu, który trzyma Twoją rękę przed swoimi przyjaciółmi. Który myśli, że jesteś zarówno piękna bez makijażu. Który nie może odejść wiedząc, że jesteś na Niego zła. Który nie potrafi zasnąć bez Twego głosu, który będzie ostatnim jakim usłyszy. Tego, który bez przerwy przypomina Ci jak bardzo mu na Tobie zależy i jaki jest szczęśliwy, że ma Ciebie
|
|
|
|
Zanim powiesz ostatnie słowo w kwestii naszego spotkania, musisz wiedzieć o mnie jeszcze jedną rzecz. - powiedziała, nieśmiało chowając źrenice pod bladymi powiekami i głośno przełykając ślinę. Ten patrzył wyczekująco. - Otóż nigdy nie mówię "nie" niemoralnym propozycjom... - uśmiechnęła się i spiła resztę niepewności z jego ust.
|
|
|
|
"Teraz myślisz, że mnie znasz chociaż znasz tylko mój wygląd , Masz o mnie kilka złych zdań a nie wiesz jak mam na imię Masz o mnie kilka złych zdań inne na każdą okazję Myślisz, że to co dziś mam spada na ludzi jak z nieba To czemu tyle mam ja a ty wciąż nic nie masz?"
|
|
|
|
Kolejny weekend - piątek, sobota Przerywa ciszę telefon - co tam? Nie mogłem wczoraj, wiesz, ziomy, studio Dziś bądź gotowa, będę przed ósmą Ej! co to ma znaczyć? znów łączy nas melanż Wiem, że masz swoje sprawy, ale ktoś tutaj czeka
|
|
|
|
a potem powiedziałam mamie, że nie chce już innych kolegów. że lubię bawić się tylko z Tobą. że Ty w piaskownicy mi wystarczasz
|
|
|
|
Tutaj codzinnie ucze się, że nie ma uczuć
|
|
|
|
chciałam tylko usłyszeć, nawet gdyby to było kłamstwo, że tęsknisz za mną.
|
|
|
|
A nasza miłość z drzewa spadła. M-złamała laseczkę I - zgubiło kropeczkę, eŁ - do O wskoczyło, aż Ś kreseczkę zgubiło. Ć jak balon pękło.. taka właśnie była ta cała nasza m i ł o ś ć..
|
|
|
|
naprawde chciałam iść z tobą przez życie,nigdy nie pojmiesz co działo sie w mojej psychice..
|
|
|
|
był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni
|
|
|
|
Dodaj komentarz