|
katrinxx3.moblo.pl
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości opcji. Daruj sobie myślenia o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to czego kompl
|
|
|
Najlepiej, nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości, opcji. Daruj sobie myślenia o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz
|
|
|
Ludzie-przychodzą, robią nadzieje, dają poczucie bezpieczeństwa i nagle odchodzą bez słowa wyjaśnienia.
|
|
|
Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało
|
|
|
„nie można w życiu mieć wszystkiego, ale trzeba do tego dążyć. bo szczęście to nie cel w sobie, ale styl życia..”
|
|
|
Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam.
Nie chciałam być najlepsza, tylko wystarczająca dla Ciebie.
|
|
|
Nie potrafię czasem odwrócić się plecami, Od tych ludzi którzy ranią, mnie mają mnie za nic. Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda. Z najprostszymi sprawami potrzebuje oparcia. Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych, Ale wole nie mieć nic niż mieć coś na niby...
|
|
|
'Ludzie są jak orzechy,
trudno dostać się do ich wnętrza, ale gdy to zrobisz,
przekonasz się, że było warto'
|
|
|
jego miłość jest dla mnie najważniejsza
|
|
|
Nigdy nie wiedziałam, że jestem w stanie pokochać kogoś tak mocno, że bez niego nie będę potrafiła odnaleźć sensu życia. Nigdy tego nie chciałam, broniłam się rękami i nogami, ale to wszystko na marne. Pewnego dnia pojawiłeś się w moim życiu, a od tamtej pory bywałeś już tylko częściej i częściej, a ja wraz z tym wszystkim stawałam się słabsza, bo poświęcałam dla ciebie wszystko, a świadomość, że pewnego dnia cię stracę, zabijała mnie od środka
|
|
|
Gdy dostaję sms'a od Ciebie od razu się uśmiecham nie ważne że piszesz o błahostkach ważne że pamiętasz o mnie
|
|
|
podobno największe miłości to te, których nigdy nie było. te skrywane gdzieś w głębi serca, i powstałe jedynie w Naszych głowach. te najcichsze, prawie niezauważalne. te nigdy nieodwzajemnione. te, które ukradkiem tak bardzo Nas zabijają.czy żyję wyobraźnią? troszeczkę. na pewno mniej niż kiedyś. o wiele mniej niż wtedy, gdy zamykanie oczu i wyobrażanie sobie Ciebie obok,sprawiało, że mogłam oddychać. mniej niż wtedy, gdy ten drugi świat wydawał się być o wiele lepszy, niż realny. to już nie jest tak jak kiedyś. już nauczyłam się oddychać, robić rano herbatę tylko dla siebie, i żyć tak po prostu żyć, bez Twojej obecności. tylko od czasu do czasu zamknę jeszcze oczy na chwilkę i zobaczę Twoją uśmiechniętą twarz, ale na prawdę tylko czasami.przypomnij sobie każdą Naszą wspólną chwilę,każde spojrzenie,każde zamienione słowo i każdy uśmiech.przypomnij sobie rzeczy,które razem lubiliśmy robić,i te,których nie cierpieliśmy
|
|
|
może kiedyś opowiem Ci to wszystko. usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, choć z sentmentem powiem jak było naprawdę. opowiem Ci jak radziłam sobie z każdym dniem, i każdym wieczorem. jak przetrwałam każdą noc, i jakim sposobem nie zapiłam się na śmierć. opowiem Ci jak tamowałam łzy płynące z moich oczu, i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. zdradzę Ci jakim sposobem przetrwałam ból odejścia, i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. tak.. kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak bardzo mocno mnie wyniszczyły.gdybyś nie był fundamentem mojego świata nigdy by się on nie zawalił
|
|
|
|