|
kassia806.moblo.pl
poproszę lek przeciwbólowy. a na co ma być.? na serce. a jaki rodzaj miłości.? wielka bezgraniczna i nieodwzajemniona. och przepraszam ale niestety
|
|
|
- poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.?
- na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
|
|
|
- kiedy się na niego spojrzę , a on na mnie ...
- to co ? - powiedz !
- ... to coraz bardziej go kocham, wiesz?
|
|
|
momentami nie chciał bym o tym pamietać
|
|
|
` A ona zawsze będzie do Niego coś czuć i mieć tą cholerna słabość . ; * xD
|
|
|
za dobrych chłopców się wychodzi ,
a skur.wieli się kochaa . ;/
|
|
|
nie zampomniałam tych momentów ,
kiedy życie nabierało sensu . < /3
|
|
|
.. wzięli się za rączkę i pobiegli razem na huśtawkę .
bo w przedszkolu wszystko było łatwiejsze ..
|
|
|
Błąkała się po piętrach szukając wspomnień.
|
|
|
- Wypuściłam szczęście.
- Jak to wypuściłaś szczęście ?
- Nie zdołałam go złapać, bo było trochę za ciężkie.
- A jak wyglądało ?
- Miało metr siedemdziesiąt i zielone oczy..
|
|
|
- Płakałaś ?
- Nie.
- Masz mokre oczy..
- To deszcz…
|
|
|
"...ktos zapisal ich historie w pamiec,
choc osobno.. zawsze beda razem..."
|
|
|
- Mała, to był dupek, olej go.
- Najukochańszy dupek na świecie.
|
|
|
|