|
Gdyby to bylo wszystko takie proste nie zabawił byś się wtedy kurwo moim kosztem,
pare rzeczy w życiu bym cofneła,
dużo wcześniej powiedziała bym ci pierwsza do widzenia,
teraz to Ty byś czekał ze łzami w oczach,
ja bym nie wróciła, bo chlałabym po nocach
|
|
|
Chcesz złożyć plan a nie masz ujęć
I nigdy się nie dowiesz co tak naprawdę czuję
Czym się zajmuję czego żałuję
Co robię co szanuję i co mnie prześladuję
|
|
|
Pamiętam, to się zaczynało tak niewinnie
Tak dziecinnie, nieśmiale, łączyło nas tyle
Było - minęło, już nie wróci, czas to killer
To się musiało skończyć, dla mnie to był dramat
Ale chyba lepiej wyszło, mówi się trudno, żyje się dalej
|
|
|
Otwieram butelkę i puszczam stare klasyki,
coś mi przypomina o nim i o tym jak zostałam z niczym.
Piję drinka, dziś już wiem, że zabiłem w sobie tamto uczycie
i wiem, że nie nauczyłem jej niczego więcej niż bycia suką.
|
|
|
traciliśmy nadzieję, idąc pod prąd tak silny, za rekę z bezczelnością, wiesz, sami przeciw wszystkim.
|
|
|
wierzę że los który wartości skąpił w końcu sam siebie wykończy oddając to co nasze
|
|
|
to nie nonsens o tym jak może być piękne to sto procent relacji kiedy mocniej bije serce
|
|
|
wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy. żyjesz bo żyjesz a tak naprawdę wciąż leżysz.
|
|
|
Ciężko mi zaufać,choć zmieniam się na lepsze,wciąż, uczę się słuchać mimo,że słyszę nieźle,życie to trudna sztuka dla każdego z osobna,bo nie wiesz nic o trudach dopóki ich nie poznasz.
|
|
|
potrzebuję tego całego syfu,nawet jak to wszystko mnie niszczy.
|
|
|
Coś się zmieniło i nie będzie jak kiedyś i choć jak kiedyś nie wyczytasz moich uczuć z moich źrenic.
|
|
|
Robimy mnóstwo błędów, tracimy głowę dla zmysłów, chcemy być coraz mocniejsi, myślimy, że to droga mistrzów
|
|
|
|