 |
kasiekkkk.moblo.pl
uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia runęłam w nią rozkładając ramiona... hey
|
|
 |
|
uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia, runęłam w nią rozkładając ramiona..." [hey]
|
|
|
|
\"Tutaj jest tak bardzo psychodelicznie, odbijamy się w kałuży\
|
|
|
|
"Swastyki w twojej głowie są gorsze niż te na ścianach, to fatalna iluzja, gówniana fatamorgana"
|
|
|
|
Twoje ramiona – nie kruszące się ciasto, nie pachną miętową maścią
Ja w twoich ramionach – nieistotny dysonans... Deszcz szczęścia, strzał nad przepaścią " [Nikt tak pięknie nie mówił że się boi miłosci]
|
|
|
|
Ciemny tłum kłębił się i wyciągał ręce
Wciąż było mało i ciągle chciał więcej
I wciąż nie starczało i ciągle było brak
Ciągle bolało, że ciągle jest tak
|
|
|
|
"bo chodzi o to by od siebie nie upaść za daleko..."
|
|
|
|
"popłyniemy białym latawcem - on przyrzeka, ona mu wierzy..."
|
|
|
|
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie.
|
|
|
|
Opublikowano już o mnie całe tomy tak bezczelnych kłamstw i czczych wymysłów, że dawno wpędziłby mnie do grobu, gdybym zwracał na nie jakąkolwiek uwagę.
|
|
|
|
Każdy w końcu się zmęczy musi zasnąć odpoczą
|
|
|
|
Masz o mnie kilka złych zdań,
inne na każdą okazję.
Choć piłeś za mnie do dna,
jestem już tylko obrazkiem.
Myślisz, że to co dziś mam
spada na ludzi jak z nieba.
To czemu tyle mam ja,
a Ty wciąż nic nie masz?
|
|
|
|
Dodaj komentarz