|
karusiiia.moblo.pl
letnie popołudnie. szykowałam się właśnie na spotkanie z Tobą gdy nagle poczułam wibracje komórki. słucham odebrałam nie zerkając na wyświetlacz. cześć kochanie...
|
|
|
letnie popołudnie. szykowałam się właśnie na spotkanie z Tobą, gdy nagle poczułam wibracje komórki. `słucham` odebrałam, nie zerkając na wyświetlacz. `cześć kochanie...` zacząłeś niepewnie. westchnęłam : `nie możesz przyjść, tak?` zapytałam nie ukrywając rozczarowania. `przepraszam.` odparłeś. nagle w tle usłyszałam kobiecy głos. łza spłynęła mi po policzku. `nic się nie stało.` szepnęłam, odrzucając połączenie. ten sam głos słyszałam wczoraj i przedwczoraj, kiedy to też nie mogłeś przyjść, ale to nic. przyzwyczaiłam się już do faktu, że masz inną. wiesz? zbyt mocno kochałam, żeby zrobić Ci awanturę o jakieś 'głupstwo'. tym samym, pozwoliłabym Ci odejść, a to bolałoby bardziej niż zdrada.
|
|
|
usiadłam na parapecie, wbijając nos w szybę. obok mnie stała mama i siostra. wszystkie patrzyłyśmy jak auto taty oddala się coraz bardziej i bardziej. udawałyśmy twarde, jednak każda z nas trzymała chusteczkę w ręku. `i znowu same.` szepnęła siostra, a mama nie wytrzymała. wybiegła z kuchni do łazienki, wybuchając przeraźliwym płaczem. zawsze, równie mocno przeżywa odjazdy taty. my jesteśmy trzy, więc jakoś sobie radzimy, a On? sam jak palec. w obcym kraju haruje jak wół, aby zapewnić rodzinie godziwy byt. - nieoceniony i niezastąpiony. dla mnie najlepszy i najważniejszy mężczyzna. kocham Cię Tato, cholernie Cię kocham.
|
|
|
mimo ogromnych starań, nie umiem. nie potrafię Ciebie znienawidzić, choć mam ku temu tysiące powodów.
|
|
|
to właśnie Ty kochanie, grasz w moim sercu główną role.
|
|
|
jeżeli uśmiecham się jak głupia do monitoru, czy wyświetlacza komórki, to właśnie znak, że piszę z Nim
|
|
|
Wsłuchaj się w bicie mojego serca , to może zrozumiesz jak bardzo kocham .. , ono bije dla Ciebie < 3
|
|
|
Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać.. a w środku miała serduszko z lukru tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił.
|
|
|
tęsknie ? to za mało by wyrazić jak mi Cię cholernie brakuje.
|
|
|
Spróbuj choć raz odsłonić twarz, I spojrzeć prosto w słońce. Zachwycić się po prostu tak, I wzruszyć jak najmocniej. Nie bój się bać, gdy chcesz to płacz, Idź szukać wiatru w polu! Pocałuj noc, najwyższą z gwiazd, Zapomnij się i tańcz!
|
|
|
a na rulonie papierosa napiszę Twoje imię, dwa uzależnienia w jednym pakiecie..♥
|
|
|
Chciał, aby tylko o nim myślała, gdy przeżywa radość, podejmuje decyzje, jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o nim myślała, gdy słucha muzyki, która ją fascynuje, gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał, aby o nim myślała, gdy wybiera bieliznę, szminkę, perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o nim myślała na ulicy, gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano, gdy się budzi, i wieczorem, gdy zasypia...
|
|
|
Śnił mi się dziś. I uśmiechał się tym cudownym uśmiechem. Uśmiechem, który choć raz był przeznaczony dla mnie, nie dla niej.
|
|
|
|