|
karooooolinka.moblo.pl
w życiu bym nie pomyślała że tę miłość ograniczymy do marnego 'siema'.
|
|
|
w życiu bym nie pomyślała, że tę miłość ograniczymy do marnego 'siema'.
|
|
|
Po prostu utwierdź mnie w przekonaniu, że dając mi swoją bluzę nie robiłeś tego z grzeczności. Że gdy dotykałeś moich dłoni nie był to przypadek, patrząc w moje oczy pragnąłeś zobaczyć w nich coś więcej, niż ich kolor, a pisząc ze mną po nocach nie chciałeś tylko pokazać mi jak długo potrafisz wytrzymać bez snu.
|
|
|
dlaczego nie umiem zapomnieć o ludziach , którzy tak mnie zranili?
|
|
|
Dobrze wiedziałeś że jestem nieufna i z dystansem podchodzę do ludzi . Mimo to sprawiłeś , że bezwiednie oddałam Ci mój cały świat . Miałam racje , że ufać nie warto .
|
|
|
Potrzebna mi taka druga Ja, która mi czasem pomoże i wesprze w trudnych chwilach.
|
|
|
Dla siebie była już martwa. Umarła z chwilą, w ktorej powiedział "żegnaj". Nie było w niej życia. Wykonywała różne czynności, jadła, piła, rozmawiała ze znajomymi, ale w jej oczach już nie było tego blasku. Wypalił się. Nikt nie zauważył, że uśmiech jest inny. Do jej życia wkradła się rutyna. A to najgorsze. Codziennie rano ta sama historia: wstać, wyjść, wrócić, funkcjonować. Nikt nie zdawał sobie sprawy z jakim bólem zmagała się każdego dnia. W nocy też nie miała chwili spokoju. Noce były najgorsze! Zmagała się ze swoją wyobraźnią sama. Nikt jej nie zagadywał pytaniami typu "która jest teraz godzina?". Choć dla niej czas i tak się zatrzymał, ciągle padał deszcz, ciągle był zmrok. Uczyła się żyć od nowa. Starała się nie zadręczać pytaniami. Nawet nie zwróciła uwagi, gdy od tamtego tak bolesnego dla niej momentu minął prawie rok. Z upływem czasu dochodziła do coraz sensowniejszych wniosków. Przestała się zadręczać. Poznawała nowych ludzi. A jej uśmiech stawał się coraz bardziej prawdziwwww
|
|
|
Sama, ale nie samotna. Mam swoje miejsce na parapecie i wygniecioną ciężarem własnych snów poduszkę, która pachnie już tylko mną.
|
|
|
słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele. co mam powiedzieć? na prawdę nie wiem. poza tym, że byłeś moim przyjacielem.
|
|
|
pytasz gdzie jest ten chłopak? został w moim wspomnieniach.
|
|
|
Z połową serca trudniej się oddycha.
|
|
|
nie lubię mówić o swoich uczuciach, wszystko duszę w sobie. bo po co się wyżalać skoro i tak ktoś tylko powie 'aha', 'będzie dobrze' to bezsensu.
|
|
|
|