Wstręciuchu! Otworzyłeś drzwi do mojego serca, wlazłeś tam z buciorami i zatrzasnąłeś je za sobą! Z siłą uderzenia wypadł klucz i nigdy stąd nie wyjdziesz! Bardzo się cieszę, chociaż nieźle nabłociłeś
-A co to jest? -No kuferek nie widzisz? -No widzę, ale dlaczego jest zamknięty? -Bo w środku jest moje serce, a klucz znajdzie tylko wyjątkowa osoba... -Tak?? Ooooo.... tu jest ^^