|
karolusek.moblo.pl
. powiedział Ci ktoś ostatnio że Cię kocha? nie.. no to właśnie Ci ktoś mówi...
|
|
|
`.- powiedział Ci ktoś ostatnio, że Cię kocha? - nie.. - no to właśnie Ci ktoś mówi...
|
|
|
-dlaczego on? -dlaczego?! może dlatego, że oślepił moje serce swym uśmiechem...
|
|
|
`. bo uwielbiam, kiedy jesteś taki zapatrzony, obserwując jak tańczę z innym .
|
|
|
Kup mi wino i pozwól mówić. Zasnę Ci gdzieś między kanapą , a nogą od stołu i będziesz mnie zbierać. Potem trochę pohisteryzuje, rozmaże makijaż i będe szczęsliwa, że mogłam pobyć mała dziewczynką bez emocjonalnej huśtawki i koziołkujących nastrojów.
|
|
|
- opisz mi swój ideał ? - ideałów nie ma... - więc nie masz marzeń? nie wyobrażasz sobie kogoś dla kogo mogłabyś zwariować? - nie muszę. - jak to? - ja już zwariowałam ;*
|
|
|
- jest ktoś w Pana życiu ? - w tej chwilii Panii
|
|
|
dziwne...Na dźwięk ,że jesteś dostępny mam ochotę wyrzucić ten pierdolony monitor przez okno .a jeszcze kilka miesięcy temu odbijało mi z tego powodów totalnie ,chyba dlatego ,że wiedziałam ,że znów napiszesz 'Cześć skarbie'.
|
|
|
Chyba trochę za bardzo Cię lubię. i chyba trochę za bardzo mi na Tobie zależy.
|
|
|
Z Fajką w ręku przeszłam odważnie obok niego. Wiedziałam że tak bardzo nienawidził kiedy paliłam ...
|
|
|
- Kim był dla ciebie? - zapytał. zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - Kim był .. ? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. ona twarda dziewczyna licząca zaledwie kilkanaście lat, dzieczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko z ukochanym pluszowym misiem.
|
|
|
Poczułam jego usta na moim uchu. - Kocham cię - szepnął. - Ja też cię kocham. - Wiem - znów zaśmiał się cichutko. Odwróciłam głowę w stronę jego twarzy. Zgadł o co mi chodzi, pocałował mnie w usta. - Dzięki - westchnęłam. - Do usług. - wyszeptał.
|
|
|
`.Miałam zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna.
|
|
|
|