|
karolkaa95.moblo.pl
..Jesteś powietrzem bez którego nie da się oddychać..x3
|
|
|
..Jesteś powietrzem bez którego nie da się oddychać..x3
|
|
|
kurwa porażka jakaś..
chciałem dobrze a jest źle!
|
|
|
..A tak chciałam się dziś w ciebie wtulić..poczuć twój zapach..zapomnieć o wszystkim..czekałam...ale ciebie tam nie było..może sobie wszystko wymyśliłam..może to moja wina ze wiecznie coś się pieprzy..nie..nie wiem co dalej..mam ta cholerna nadzieje ze odezwiesz się jutro..ze usłyszę rano twój głos..tak bym chciała..
|
|
|
` zapominam o wczorajszych snach
tak chyba będzie lepiej.
|
|
|
.. a potem przez kilka godzin moje serce szybciej biło,
a na twarzy pojawił się uśmiech, taki szczery,
taki że aż boli szczęka i brzuch i chcesz przestać
ale nie możesz, po prostu ..
|
|
|
papierosowo- czekoladowa
terapia anty - facetowa .
|
|
|
` brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu,
żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje. `
|
|
|
` tak, właśnie! kurewska beznadzieja! znalazłam świetne określenie dla stanu mojej psychiki i poszarpanych myśli! KUREWSKA BEZNADZIEJA! dobre, nie? tak, też tak kurwa myślę! śmieszne, prawda? tak sukinsynu! to przez Ciebie. ciesz się! `
|
|
|
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało.
- A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę... `
|
|
|
` Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, że chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę.. że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej widywać Cię dwa razy w tygodniu i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje Ci, że powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo tęskniłam. O tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć, i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając, kiedy napiszesz. `
|
|
|
` Mogłabym patrzeć w Twoje oczy i się nimi narkotyzować. Wydaje mi się jednak, że lepiej zrobić coś co będzie miało sens i będzie prawdziwie prawdziwe, nie tak jak Ty. `
|
|
|
` Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.' `
|
|
|
|