|
karolisiaczek.moblo.pl
milion wiadomości ale żadna od Ciebie...
|
|
|
milion wiadomości, ale żadna od Ciebie...
|
|
|
Kiedyś wszystkie czarne dni
Obrócimy w dobry żart
Znowu będziesz ufał mi
Teraz śpij...
|
|
|
'chyba jednak naprawdę jestem stworzona do miłości, a nie przelotnych znajomości..'
|
|
|
rozmazany tusz, czerwone oczy... jak mogłes mi to zrobić?
|
|
|
zastanawiam się co zrobiłbyś gdybym przestała nagle się odzywać? pisać,dzwonić. powiedziałbyś że przestałam istnieć.?
|
|
|
Kiedyś do 'płaczu' starczyło niewiele - połamany lizak, zabrana zabawka. W tej kwestii wiele się nie zmieniło. Połamane serce, i brak Ciebie, płaczę jak 10 lat temu. A może nawet głośniej.
|
|
|
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej n i s z c z y c i e l s k i e g o, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kopę metamfy w proszku, pięćset k w a s ó w, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da. By zapomnieć.
|
|
|
dajesz mi wszystko tylko oddychając
|
|
|
w tym całym bałaganie widzę cię w powietrzu, słońcu , na ścianie , w lodówce , na łóżku , dywanie , w samochodzie , na trawie i na śniegu , widzę cię na ulicy , w szkole , na przejściu dla pieszych , pod prysznicem , podczas nauki , w myślach , w rozmowie z innymi , w snach , na zakupach , w kieszeni , w torbie , w herbacie i soku malinowym , na spacerze , w podróży , w gwiazdach , w książkach , w kinie , widzę cię obok , gdy zasypiam . widzę cię wszędzie , bo jesteś dla mnie WSZYSTKIM .
|
|
|
najgorsze jest to, ze ja mam wielką, gigantyczną, mega dupe. Ona mi sie całkowicie wymknęła spod kontroli. Ja mam swoje zachowania motoryczne a ona ma swoje. np ide korytarzem a ona mi sie szyderczo dynda z tyłu.
|
|
|
Nawet jeśli czasem trochę się skarżę - mówiło serce - to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one są właśnie takie. Obawiają się sięgnąć po swoje najwyższe marzenia, ponieważ wydaje im się że nie są ich godne, albo że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostają na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.
|
|
|
wirtualna miłość, dla was to robię, to się zdarza, wiem to po sobie.
|
|
|
|