 |
karolina1993sk.moblo.pl
Kiedyś będę siadywała na tej samej ławce w tym samym parku i wzdychała do nieba jednak nie będę już małoletnią smarkulą tylko dojrzałą starsza panią która będzie rzuca
|
|
 |
Kiedyś będę siadywała na tej samej ławce w tym samym parku i wzdychała do nieba jednak nie będę już małoletnią smarkulą tylko dojrzałą "starsza panią",która będzie rzucała chleb gołębią, zacznę im w wtedy opowiadać, że kiedyś przychodziłam tu z Tobą, a One będą patrzały na mnie z niedowierzaniem.
|
|
 |
W tej chwili przestało już mi zależeć. Może i jesteś księciem z bajkiale co z tego jeżeli nie potrafisz szanować swojej księżniczki.
|
|
 |
uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
|
|
 |
Zapamiętaj; nie pal mostów, po których chciałbyś do mnie wracać.
|
|
 |
W towarzystwie była milcząca. Nie piła, nie nazywano jej palaczką, nie przeklinała,nie wyróżniała się z tłumu.W samotności.. Głośny płacz tłumiła w kieliszku spirytusu,klnąc na wszystko, gasiła dziesiątego peta pod betonowym parapetem.
|
|
 |
Chciałeś świat zmienić,nie zmieniłeś nic, prócz nas. w nie-nas.
|
|
 |
wiem że jutro też chcę budząc się widzieć Twój uśmiech, choć pewnie łóżko będzie puste, serce pełne.
|
|
 |
'tak będzie lepiej dla nas obojga' - w dosłownym znaczeniu : 'nie znalazłem konkretnego powodu, dla którego powinniśmy się rozstać. mnie już po prostu, odechciało się udawać, jak bardzo Cię kocham'.
|
|
 |
` jak powszechnie wiadomo faceci ze swojej natury,cierpią na wrodzone i nieuleczalne upośledzenie emocjonalne. my kobiety posiadamy niestety wrodzone,i nieuleczalne uzależnienie od upośledzeńców.
objawy występują wcześniej czy później. ale zawsze. `
|
|
 |
Dobrze jest mieć na kogo liczyć kiedy potrzeba pomocy, a cala reszta milczy, dobrze jest mieć kogoś u boku, kiedy los nie sprzyja i spada masa kłopotów. Samemu ciężko, postawić kilka kroków, potrzebny spokój i wasze wsparcie, w tych gorszych chwilach, razem ze mną trwajcie.
|
|
 |
Jedyne czego chcę, to twoje serduszko. Pełne miłości i namiętności. Schowałabym je w szczelnie zamkniętym pudełeczku, gdzieś na dnie pancernej szafy. Nikt nie mógłby mi go ukraść. Na zawsze pozostałoby moje, i tylko moje.
|
|
|
|