|
karolciaaa17.moblo.pl
mieszam wódkę z kokainą obserwuję wskazówkę godzina za godziną .
|
|
|
` mieszam wódkę z kokainą , obserwuję wskazówkę godzina za godziną .
|
|
|
` któregoś dnia może mnie nie być , po prostu . załóż - przypomnisz mnie sobie , ale nie czuj żalu ,
życie się będzie toczyć i tak pomału , wytrzesz z łez oczy . MNIE NIE ŻAŁUJ !
|
|
|
` wiem, że źle robię, ale tego chcę . nic nie mów , prawdy nie powiem , tylko odejdę w milczeniu.
jestem odbiciem twojego serca mamo . chcę zabrać Cię na wyspę tak odległą , że dotąd nieznaną.
` od łez tam nie ma woni wilgotna ziemia, wbrew hieroglifom przeznaczenia , podróż zapomnienia,
rafy konieczności i w przypadku mamo, nie wiem czy przepłynę przez nie cało .
. nie czekaj aż wrócę , połóż się spać spokojna, twoja miłość jedyna bezinteresowna . nie wiedziałam , że anioły latają tak nisko, bądź dziś dobrą myślą obok mnie bardzo blisko..
|
|
|
` nie żałuj mnie , bo dobrze spędziłam ostatnią noc, nie żałuj mnie sama wybrałem sobie taki los .
Wiesz co .? smakowała mi wódka - pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach.
|
|
|
I nagle wszyscy zaczęli się mną interesowac, kiedy pierwszy raz pokazałam smutek... Czy to takie dziwne zjawisko? Tak, wiem- u mnie to nietypowe, ale też mam do tego prawo .
|
|
|
-Z Nim to już koniec.. -Głupia. Oddałabym wszystko, żeby choć raz ktoś spojrzał na mnie, tak, jak on patrzy na Ciebie..
|
|
|
` i pieprze te wszystkie fanaberie o milosci. Ja po prostu kocham Cię, tak dla ścisłości
|
|
|
` nie wiem co wydarzy się jutro. ale wiem że chcialabym jutro móc spojrzeć Ci w oczy.
|
|
|
Chciałabym powrócic do czasow, gdy cieszylam sie z parasola, ktory dostalam na urodziny ;/
|
|
|
` w snach.. jestesmy tacy szczesliwi.. kochasz mnie, przytulasz, troszczysz sie o mnie.. kochamy sie..
w rzeczywistosci..wciaz o Tobie mysle..gdy Ty zapominasz o moim istnieniu.. rozmawiamy od czasu do czasu, a kazda rozmowa przynosi mi nowe nadzieje.. potrzebuje Cie.. czekam.. czekam.. czekam !!
|
|
|
` Odebrali jej prawo do miłości ... To jej przyjaciółka to zrobiła ... Wybaczyła jej to ... Sama nie wie dlaczego ... Czy dobrze zrobiła ?
|
|
|
"...Gdzieś tu chyba zakpił los . Ona brzydka, brzydki on . A taka ładna miłość, aż nierealna wręcz . Tak jakby ich spowiła tęcza tęcz i wszechobecna siła tknęła na czystszy ton,tkliwy serca dzwon..."
|
|
|
|