|
karolciaa520.moblo.pl
Ja też mam przecież serce którego często nie chcesz.
|
|
|
Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.
|
|
|
Czasami własnymi słowami umiem doprowadzić się do płaczu.
|
|
|
Ten, kto wraca jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł.
|
|
|
Przyjaźń to nie słowo ani relacja. To cicha obietnica, która mówi: byłem jestem i będę przy Tobie w każdej chwili, w której będziesz mnie potrzebować.
|
|
|
I jeszcze jutro się obudzisz, i zaboli. I pojutrze też, ale za każdym dniem coraz mniej.
|
|
|
Są rzeczy których nie zastąpisz i są ludzie w których nie zwątpisz.
|
|
|
Lecz jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy. Przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy.
|
|
|
a czy ślubując jej miłość przy świetle gwiazd i blasku księżyca nie pomyślałeś, że weźmie to na poważnie?
|
|
|
razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas , świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak , zawsze trzymaliście się w grupie . - zatańczymy ? - uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki . - proszę .. no . - nie , nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski . - odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę . - ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź , proszę . - pozostawałam nieugięta . - słuchaj , kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić . - zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek , gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec.
|
|
|
unikam ludzi fałszywych. i dlaczego nagle zrobiło się tak pusto?
|
|
|
To my decydujemy jak się to zakończy
|
|
|
Czy można kiedykolwiek zaufać komuś, kogo pierwsze słowa okazały się być kłamstwem?
|
|
|
|