|
karolcia261093.moblo.pl
A co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? Spytał Krzyś ściskając misiową łapkę. Co wtedy? Nic wielkiego. Odparł Puchatek. Posiedzę tu i poczekam na Cieb
|
|
|
-A co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? Spytał Krzyś ściskając misiową łapkę.
-Co wtedy?
-Nic wielkiego. Odparł Puchatek.
Posiedzę tu i poczekam na Ciebie,bo jeśli się kogoś kocha,
to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka...
|
|
|
W szufladzie tej,
gdzie trzymasz mnie,
porządek chcesz, to zrób,
ja wrócę tam, gdzie sosny dwie,
początek moich dróg.
|
|
|
kocham cię jak milion żółtych ememensów.
|
|
|
-o czym myślisz?
-o zyciu.
-i co wymyśliłaś?
-ze zycie jest zaje.iste!
-nie dawno mówiłaś co innego.
-nie dawno nie było Jego.
|
|
|
' Co prawda, wspomnień nikt nie może mi odebrać ... ' ;**
|
|
|
- Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna ?
- Bo nauczyłam się śmiać kiedy chce mi się płakać...
- Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie.
- Ale tak jest łatwiej...
- Łatwiej?!
- Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań... Nikt nie wie o co chodzi...
- Twoje oczy i tak wszystko pokazują...
- Ale mało kto potrafi zauważyć że coś jest nie tak... |||
Teraz przestałam się uśmiechać.
I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej.
Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem
wiecznie uśmiechniętą tylko coraz częściej
'wiecznie smutną'. Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać...
Ale nie pokazałeś mi jak sobie z tym radzić...'
|
|
|
i tak cholernie mi na Tobie zależy,
że nawet ja sama nie jestem w stanie tego do końca zrozumieć.
|
|
|
.nie chce mieć serca - niech stanie, a z nim przeklęty czas i kochanie...
|
|
|
- Ej... Ty!
- Tak...?
- Coś ty jej zrobił?
- nic
- To czemu ona płacze?
- Bo ja... Bo ja ją zraniłem...
- Brawo.. Debilu...!
|
|
|
- Ej .
- Słucham ?
- Nie wiem , co to buziak .
- ... ?
- Pkażesz mi ?
|
|
|
...Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę...
|
|
|
|