|
karmeleek.moblo.pl
Wiesz mam dobrą radę dla Ciebie.! Załóż sobie na szyję tabliczkę z napisem jestem tylko dla idiotek.!
|
|
|
-Wiesz, mam dobrą radę dla Ciebie.! Załóż sobie na szyję tabliczkę z napisem `jestem tylko dla idiotek.!`
|
|
|
-ręce do góry!
-dobra , dobra! przyznaję się do miłości.! kocham go!
-jesteś aresztowana!
|
|
|
Powinienem pobiec za nią w dół po schodach
Dlaczego nie zostałam mimo wszystko
Jak mogła odejść tak bez słowa
Tak mało było czasu do namysłu
Przecież wie, że jest jedyną, którą kocham
Czy mogłam, czy mogłam inaczej
Gdyby można zacząć jeszcze raz, od nowa
Gdyby można było wszystko wytłumaczyć...
|
|
|
a ' cześć ' na ulicy będzie szczytem Twoich marzeń związanych ze mną
|
|
|
i po co pytasz czemu płacze ?
myślisz, że powie Ci prawdę
że wogóle Ci coś odpowie
nie pytaj
podejdź
przytul
ona właśnie tego teraz potrzebuje
'miłości'
|
|
|
Odszedł .
Nie odwrócił się .
Wiedziała .
Już tego nie naprawią ...
|
|
|
' - Pomyśl sobie, że to wszystko miałoby dziś zniknąć.
- Ty... Ty też.?
- Nie. Wszystko oprócz mnie.
- A to niech znika w cholerę. '
|
|
|
-Witamy w miejscu, gdzie telefony nigdy nie dzwonią.
-Co to za miejsce?
-Samotność, kochanie.
|
|
|
Kiedy patrzę na ten świat, widzę zatracone dusze.
Nawet nie wiedzą, w jakiej żyć będą zawierusze.
Gonią za dobrobytem, zatracają się w pyszności.
Jak wiele jest w tych ludziach - ludzkiej złośliwości.
Widzę każdego dnia, nie jedną z zatraconych dusz.
Podnieś głowę do góry, za odkryciem duszy rusz.
Nie zwlekaj człowieku, bo noc mija i dzień.
Staniesz się nowym człowiekiem, jak drzewa młody pień.
Jeśli nie wierzysz, otwórz swe serce.
Dla dobra ludzi, żyjących w poniewierce.
Nie zatracaj się w bogactwie swym.
Jak powiedział niegdyś polskiej ziemi Syn.
|
|
|
Siedząc płaczę cichutko, zamykam się w sobie
Nie potrafię się już uśmiechnąć
Życie zbyt trudne jest
Nie potrafię go zrozumieć
Zbyt trudno mi jest
Słyszę cichutki głos , ktoś woła mnie
Szukam prostej drogi po której bym mogła iść
Zastanawiam się co w życiu spotka jeszcze mnie
Chciałabym wrócić do przeszłości i naprawić to
Próbuję wierzyć, że przyjdą lepsze dni
I pragnę nauczyć się żyć
Zrozumieć, że warto śnić.
|
|
|
Zbyt słaba psychika, zdolność do płaczu
nie pozwalają udźwignąć świata.
A serce jest jak brudna szmata:
nasiąknięta brudnymi słowami,
rozdarta przez doświadczenie życiowe.
Tej szmaty nie możesz wyprać-nie będzie biała
i nie zeszyjesz jej , bo dziura jest zbyt wielka.
Jedynie możesz dalej nasiąkać i zbierać brudy,
bo dzisiejszy świat, to świat obłudy.
|
|
|
|