|
kamylkaaa.moblo.pl
nie wierzyłam że kiedyś nie będę nosić dresów przestanę żyć hip hopem przejmę się miłością będę walczyć o przyjaźń będę żałować przeszłości nigdy nie zatańczę
|
|
|
nie wierzyłam , że kiedyś nie będę nosić dresów , przestanę żyć hip hopem , przejmę się miłością , będę walczyć o przyjaźń , będę żałować przeszłości , nigdy nie zatańczę w deszczu . i wiesz ? mówiłam , co dla mnie się liczy , a dzisiaj nie zgadzam się z niczym już . może za rok nie będzie już sensu trwać ?
|
|
|
on i tak wróci z jutrem .
|
|
|
ona jest piękna nadal , on dalej z nią nie gada .
|
|
|
znowu się nie znamy , mijamy się . chyba nic się nie zmieni . dlaczego ? ze względu na wszystko . na to , że za długo czekałam , na to , że pewnie znowu wszystko spieprzę . bywa i tak . nie dzwoń już więcej . może będzie łatwiej pogodzić się ze stratą , po której spadłam , bezsensu . i kto mi pomógł ? kurwa nałóg , dno i samotność . podobno jesteśmy dorośli ..
|
|
|
zabiła nas miłość i rytm życia ulicy . straciłam Cię raz na zawsze . straciłeś mnie raz na zawsze . to smutne . nic nie było , tylko łączyło nas człowieczeństwo . stoję tam , gdzie nikt nigdy nie stał . spadam powoli , bo nie wiem , gzie iść , twoje oczy gasną . znikamy .
|
|
|
nie chcę żyć idź po wódkę .
|
|
|
tamtej nocy powiedział , że już nie chce żyć za nią .
|
|
|
o 23.59 postanowiłam , że tego dnia więcej o nim nie pomyślę .
|
|
|
jest mi zbyt ciężko , kiedy widzę Ciebie , rozmawiamy , śmiejemy się , bo po miłości nie ma przyjaźni , nie dam rady . ROZUMIESZ ?! dlatego wmawiam sobie , że Cię nienawidzę . z całego serca . ale jest to jeden ze skutków choroby samotności . wszystko kręci się wokół obawy o wypadnięcie z toru . ŚWIADOMI PRZETRWAJĄ .
|
|
|
kiedyś zrozumiesz . niszczyłeś to , co napotkałeś na swojej drodze . dlaczego ? bo nie potrafiłeś być nikim innym , nie próbowałeś być dla mnie , byłeś dla siebie , byłeś bezsensu . było wtedy ciemno , na niebie była jedna jedyna gwiazda . szliśmy ulicą koło mojego domu , ale nie patrzyłeś na mnie jak zawsze , nie patrzyłeś w ogóle . byłeś ciepły jak zawsze ale wiesz , chyba już nie dla mnie . powiedziałam Ci , że nie chcę , żeby to był koniec .. zamknęłam oczy , poczułam gorącą łzę na policzku i chyba to było jedyne dla mnie ciepło , bo ty po prostu poszedłeś . Gwiazda zgasła ..
|
|
|
|