Czy możesz spojrzeć mi w oczy ? -zapytała
'Po co ? '
Chcę żebyś zobaczył co się dzieje, gdy traci się ukochaną osobę.
Odwrócił głowę w jej stronę.Patrzy na nią i nie dowierza. Widzi podpuchnięte oczy zalewające się łzami, nieumalowaną twarz i potargane włosy.
-To przeze mnie ? -zapytał, znając odpowiedź
Zakryła twarz rękoma.
- Nie chcę żebyś widział mnie w takim stanie, ale muszę ci coś pokazać.
Przed oczami chłopaka była jej ręka. Cała czerwona od krwi i mnóstwo sznyt.
Widziała jak jego oczy zalewane są przez łzy. Powiedział "Przepraszam" . Nie zdążyła nic powiedzieć, gdy wyciągnął nóż i podciął sobie żyły. Ostatnie jego słowa to "Jesteśmy kwita" i odszedł..
|