|
kakaowesny.moblo.pl
W dupie to mam wszystko naprawdę. staram się być silna staram się nie gadać o nim ciągle. Ale to że nie gadam nie znaczy że nie myślę. chociaż jest lepiej bo czasem
|
|
|
W dupie to mam wszystko, naprawdę. staram się być silna, staram się nie gadać o nim ciągle. Ale to że nie gadam nie znaczy, że nie myślę. chociaż jest lepiej, bo czasem łapię się na tym, że przestaję o Tobie myśleć, może nie na długo,ale liczy się fakt, że w ogóle przestaję. chociaż teraz to sama już nie wiem, czy chciałabym o Tobie zapomnieć czy pamiętać. tyle myśli kłębi mi się w głowie. uh.
|
|
|
-Chyba się odkochałam. - To czemu płaczesz ? - Bo nie lubię zabijać miłości. - Tak ? A pomyśl, co będzie, jak we wrześniu znów go zobaczysz. - Wiem, co będzie. Znów się zakocham.
|
|
|
Leżę na trawie, martwa prawie.
Na Ciebie czekam, rdzą się powlekam.
|
|
|
Najchętniej wysłałabym Cię na Syberię, ale po dwóch godzinach twojej nieobecności stwierdziłabym, że jesteś moim słońcem, powietrzem, poranną kawą i świergotem ptaków.Musiałbyś wrócić, choć wiem, że powroty są trudne.
|
|
|
szkoda, że od razu nie powiedziałeś, że jesteś chamem i łamiesz serca.
|
|
|
Boże, miej w opiece nas, biedne kobiety. Nas, które zakochujemy się w niewłaściwych mężczyznach i dajemy im wszystko, co posiadamy. A potem jesteśmy traktowane jak stare szmaty, niewarte nawet tego, by je przechowywać.
|
|
|
Będziemy się poznawać ustami i palcami.Szkoda tylko, że w następnym życiu.
|
|
|
oddychaj głęboko, odbij się wysoko. chodźmy gdzieś daleko, nie pytaj gdzie i po co.
|
|
|
Uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia. Runęłam w nią rozkładając ramiona. Spadałam całe lato i bym się roztrzaskała, gdyby nie spadochron z wyrzutów sumienia.
|
|
|
żartuj, rozśmieszaj, na wszystkie możliwe sposoby dostarczaj mi endorfiny.
|
|
|
lubię udawać zimną, twardą, silną.
|
|
|
i w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć. znajome prawda?
|
|
|
|