|
kaarmeloowaaczekolaadaa.moblo.pl
should've known you'd bring me heartache
|
|
|
" should've known you'd bring me heartache "
|
|
|
" I'd never want to see you unhappy. I thought you want the same for me.. "
|
|
|
Zapomnialam oddychac, gdy przechodziles obok.
|
|
|
Odwrocila za Nim wzrok. On w jednakowym momencie zrobil to samo. Ich spojrzenia zetknely sie..i bez slow, tak nagle odwrocili sie i poszli w swoje strony .
|
|
|
Stwierdzilam, ze najlepszym sposobem na zmniejszenie mojego uczucia, na zaprzestaniu chociaz w odrobinie w kochaniu jego osoby bedzie znienawidzenie go. Pomoglo. Ale po pewnym czasie doszlam do wniosku, ze nie mozno nienawidziec kogos, z kim sie przezylo tyle czasu, kto dal tyle pieknych chwil wartych zapamietania, kto byl przy mnie, kiedy go potrzebowalam najbardziej. Kto byc moze chociaz przez jakis czas naprawde mnie kochal..
|
|
|
No dalej, chodz. Udowodnij mi, ze szczescie istnieje. Ze to nie wymysl dzieci z bujna wyobraznia. Ze naprawde mozna usmiechac sie z byle powodu, ze mozna skakac po kaluzach, ze mozna zyc chwila, nie czuc pustki samotnosci, ze to prawda, ze lzy to nie musi byc codziennosc. No dalej, badz kozak i udowodnij.
|
|
|
Byl powodem do mojego codziennego wstawania z lozka. To na Jego widok moje serce zamienialo sie w wirujaca pralke. To On najpiekniej w swiecie mowil, jak piekna jest milosc. To wlasnie On byl autorem kazdego mojego usmiechu. To dzieki Niemu potrafilam docenic to, co mialam. Piszac to, z pewnej perspektywy czasowej z usmiechem na twarzy, dochodze do wniosku, ze jest mi zal to wszystko pisac w czasie przeszlym, a nie terazniejszym.
|
|
|
Zlap go za reke i przytul w listopadowy wieczor, rzuc mu sie na szyje, gdy sie spotkacie. Siedz noca w jego bluzie, rozpuszczaj wlosy i zakladaj szpilki. Maluj usta i paznokcie - obowiazkowa na czerwidn. Usmiechaj sie szeroko i nie zapominaj o tym, ze on spi zawsze obok ciebie, no dalej, on juz nie jest moj. Ale wiem co kocha, wiec kilka rad, pusta szmato.
|
|
|
Nie obchodzi mnie, ze cierpienie uszlachetnia, a na bledach sie uczymy. Niektore dni chcialabym po prostu wymazac z pamieci lub nigdy ich nie przezyc.
|
|
|
Bedziesz probowac zapomniec, szukac sobie zajec, by nie myslec. Ale przejdziesz kolo lawki, na ktorej siedzieliscie razem i wszystko wroci.
|
|
|
Moze nadszedl ten moment aby usiasc naprzeciwko siebie i przeprosic za wszystko ?
|
|
|
Usmiecham sie szczerze. Spotykam z przyjaciolmi. Korzystam z zycia tak bardzo jak tylko potrafie. Jedyne lzy jakie mozesz teraz zobaczyc w moich oczach, to te ze szczescia. Skacze po kaluzach i duzo pije. Przesiaduje z ludzmi, ktorych uwielbiam. Zyje. Zaczelam na nowo - udaje mi sie. Nie spieprz tego - nie pojawiaj sie juz nigdy wiecej.
|
|
|
|