|
justyna718.moblo.pl
stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe
|
|
|
stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni.
|
|
|
Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój...
|
|
|
Dawna miłość niestety wciąż pozostaje miłością.
|
|
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
|
Już cztery razy przestałem cię kochać i zacząłem na nowo.
|
|
|
Jestem dziś uzależniona od chillout'owej muzyki, stygnącej herbaty, cudotwórczego ibupromu, dźwięku nadchodzących sms'ów, przymiotników, ponurych myśli, niespełnionych pragnień, "I", dymu nikotynowego, godziny:54, nieudanych klasówek, dobrego samopoczucia, które sobie wmawiam i słońca, które zaszło kilka godzin temu ...
|
|
|
to śmieszne, kiedy ktoś Ci złamie serce, a ty kochasz go resztkami pozostałych kawałków
|
|
|
Nawet w snach jestem Ci wierna
|
|
|
dzięki, Tobie, i temu co mi zrobiłeś. lepiej poznałam, samą siebie. dowiedziałam, się nawet, że potrafię, jednocześnie, płakać, i udawać, że jestem, szczęśliwą.
|
|
|
Jeśli czujesz czyjś uśmiech, włącz te same fale i wyślij w kierunku źródła.
|
|
|
“ tak, należę do tych osób, którym lepiej wychodzi myślenie niż mówienie. lubię cała się schować pod kołdrę i gdy jest ciemno i ciepło myśleć, płakać, uśmiechać się, marzyć i obawiać, nie dzieląc się tym z innymi.
|
|
|
Pamiętam dzień,w którym pierwszy raz do mnie napisałeś.Byłam zaskoczona,ale i szczęśliwa.Nie mogłam uwierzyć,że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą.Ale tak było..Pamiętam naszą pierwszą rozmowę,spotkanie..w końcu nasz pierwszy pocałunek..Pamiętam wszystko choć od naszego ostatniego spotkania minął prawie miesiąc , miesiąc , który odmienił moje życie,który przewrócił je o 180 stopni,który rozpieprzył wszystko co było tak poukładane..Dziś to ja spędzam samotne wieczory, to ja płacze w poduszkę i śpie z pluszakiem nazwanym Twoim imieniem.. zrobiłabym wszystko by móc choć na chwilę utonąć w Twoich ramionach i zatopić swoje usta w Twoich wargach...Nawet nie wiesz jak mi cholernie Ciebie brakuje!
|
|
|
|