to on nauczył mnie jeździć na desce z nim paliłam pierwsze fajki to on nauczył mnie jak to jest być optymistą. z nim wymyślałam najgłupsze historyjki z nim odpalałam
to on nauczył mnie jeździć na desce, z nim paliłam pierwsze fajki, to on nauczył mnie jak to jest być optymistą. z nim wymyślałam najgłupsze historyjki, z nim odpalałam trzy papierosy od jednej zapałki. on nauczył mnie, co znaczy śmiać się do łez. mam nadzieję, że on nigdy nie odejdzie.
Mam sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś mnie naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy.. Szósty, gdy Cie widzę
Dzięki Tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. A ludzie tak dziwnie się patrzą. Jakby uśmiech był czymś niecodziennym.